Wiceminister rolnictwa Ukrainy stawia sprawę jasno. Wskazuje, że odszkodowanie za rozsypane zboże powinna wypłacić strona polska

W wypowiedzi dla telewizji publicznej Wysocki powiedział, że szkody dla mienia prywatnego "są w sposób oczywisty wykroczeniem". Dodał następnie, że odszkodowanie powinien wypłacić sprawca szkód, przy czym jest to możliwe tylko po odpowiednim postępowaniu sądowym, albo też jako dobrowolne zadośćuczynienie.

Rolnicza „Solidarność” podaje 2 warunki, żeby zakończyć protesty

Trwa akcja serii protestów nazwana Strajkiem Generalnym Rolników. Przed nami zgromadzenie w Warszawie, nadal grupy ciągników pojawiają się na drogach krajowych, blokowane są przejścia graniczne. Czy…

Agata Wodzień-Nowak

"Mówimy o postępowaniu sądowym (...). Mamy nadzieję, że sprawy zostaną rozpatrzone i przekazane do sądu w maksymalnie krótkim czasie. Liczmy na sprawiedliwość i na odnotowanie, iż niezbędne jest całkowite pokrycie szkód przez tych, którzy je wyrządzili" - powiedział wiceminister.

Przekonywał, że jest to powszechną praktyką w państwach demokratycznych i że "jeśli taki fakt zaistniał, to jest naturalne, że odszkodowanie powinna zapewnić ta strona, która jest winna".

Wicepremier infrastruktury Ukrainy Ołeksandr Kubrakow oświadczył w niedzielę, że w Polsce zniszczono 160 ton ukraińskiego zboża, które było transportowane do portu w Gdańsku, by trafić do innych krajów. Określił to jako "wandalizm" i wezwał władze polskie do pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności.

Polityczny kontekst „wojny zbożowej” Polski i Ukrainy

Ukraina oczekuje od premiera Polski, który dopiero co przedstawiał się jako jeden z najbardziej proukraińskich przywódców w Europie, położenia kresu blokadom granicy przez polskich rolników. Rozmowy…