Spis treści
Prezes ZUS: Obniżenie wieku emerytalnego było błędem
Podczas XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk udzielił wywiadu dziennikowi „Fakt”. Jedną z poruszonych kwestii był wiek emerytalny w Polsce. Jego zdaniem obniżenie, którego dokonało PiS w 2016 roku było błędem.
– Wiek emerytalny był kiedyś słusznie podniesiony i niesłusznie został obniżony, ale dzisiaj ta decyzja jest w rękach polityków – powiedział Derdziuk, dodając, że nie wydaje mu się, by ktokolwiek rozpoczął nową dyskusję na ten temat.
Mimo to, uważa on, że debata na taki temat jest konieczna.
– Jest potrzebna, żeby uświadomić, że żyjemy dłużej. Kobieta dzisiaj odchodzi w 60. roku życia na emeryturę i żyje na niej jeszcze średnio 22 lata. Jeśli pracowała od 23. roku życia, skończyła studia, to ma bardzo małą sumę składek zebranych na koncie – mówił prezes ZUS.
Jak dodał, trzeba „uświadamiać ludziom, że powinni pracować dłużej, nawet jeśli nie ma przymusu administracyjnego”.
Ile wynosi wiek emerytalny w Polsce?
Wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. W 2013 roku ówczesny rząd PO-PSL zdecydował, by stopniowo go podnosić i wyrównywać, tak by ostatecznie wynosił on 67 dla wszystkich. Zdaniem wielu komentatorów, była to jedna z przyczyn porażki wyborczej PO oraz Bronisława Komorowskiego w 2015 roku.
PiS oraz Andrzej Duda, którzy wówczas przejęli władzę, w kampanii zapowiadali, że cofną te zmiany i ostatecznie dopięli swego. W grudniu 2016 roku prezydent podpisał ustawę, w myśl której od października 2017 roku wracały poprzednie zasady wieku emerytalnego.
Choć obecnie rządząca koalicja nie ma w swoim programie podniesienia wieku emerytalnego, a premier Donald Tusk wielokrotnie deklarował, że nie zamierza tego robić, to padały już wypowiedzi w tym temacie, które wzbudzały kontrowersje.
– Wszyscy muszą pracować najdłużej, jak się da. Jeśli nic nie zrobimy, emerytury będą znacznie niższe niż dzisiaj – mówiła na początku sierpnia minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, co spowodowało polityczną burzę w środku wakacji.
Młodzi nie myślą o emeryturze
Tymczasem sama kwestia emerytury dla wielu młodych ludzi jest abstrakcyjna. Jak wynika z cytowanego w poniedziałek przez „Rzeczpospolitą” „Badania świadomości emerytalnej i postaw wobec systemu emerytalnego Polaków do 30. roku życia – edycja 2024”, prawie 40 procent osób w tym wieku w ogóle nie myśli o tej kwestii.
„Co siódmy ankietowany (15 procent) rozmyśla na temat swojego życia na emeryturze i swojej spodziewanej sytuacji finansowej co najmniej co miesiąc, co piąty zastanawia się nad tym, jak zabezpieczyć swoją przyszłość finansową na czas emerytury. Zarazem prawie co czwarty (24 procent) nie pomyślał o tym nigdy lub raz czy dwa w życiu” – podsumowuje wyniki badania „Rz”.
Autorka badania – dr hab. Katarzyna Sekścińska z Uniwersytetu Warszawskiego – zwróciła uwagę na to, iż deklaracje młodych w ciągu roku prawie się nie zmieniły, a źródłami wiedzy, którym ci najbardziej ufają w tym temacie, są znajomi, bliscy i własna intuicja.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródła: Fakt, Rzeczpospolita, i.pl