Tradycyjny żurek, biała kiełbasa, wędliny, bigos. Do tego chleb i ciasta. Na śniadanie wielkanocne dla potrzebujących i samotnych przygotowano tysiąc posiłków. Każdy, kto na spotkaniu się pojawił, nie wyszedł też z pustymi rękoma. Po śniadaniu rozdano też paczki żywnościowe z produktami o długim terminie przydatności do spożycia.
WIELKANOC 2018
- Co roku przygotowując śniadanie wielkanocne dla potrzebujących liczymy, że nikt się na nim nie pojawi. Ale tak długo, jak są potrzebujący i samotni, miasto będzie o nich pamiętać. A te śniadania zawsze będą elementem świąt - mówi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.
W przygotowanie śniadania wielkanocnego zaangażowanych było kilkadziesiąt osób - samorządowców, harcerzy i wolontariuszy.
Zobacz też: Małe dzieła sztuki. Tradycyjne wielkanocne pisanki na wystawie muzealnej
POLECAMY NA WIELKANOC 2018: