Dwie butelki z benzyną dosięgły w nocy budynku wojskowej komendy uzupełnień w Omsku. Miejscowa policja nie komentuje zdarzenia, a strażacy już uporali się z ogniem - podał portal Tajga.Info.
Pierwszy „koktajl mołotowa” rozbił się od drzwi komendy w podmoskiewskich Łuchowicach. Sprawcy namalowali na drzwiach flagę Ukrainy. Kolejne takie zdarzenia miały miejsce w obwodach: woroneskim, swierdłowskim, Iwanowskim, tiumeńskim i w Mordowi.
Rosyjski opozycjonista Garri Kasparow w wywiadzie dla Radia Svoboda podkreślił, że ogłoszenie przez Władimira Putina powszechnej mobilizacji może spowodować wyjście na ulice setek tysięcy Rosjan.
Źródło: Polskie Radio 24

Wideo