Wszystkich Świętych w Kielcach. Tłumy na cmentarzu w Cedzynie

Luiza Buras-Sokół
Rodzina państwa Szafrańców znicze paliła na rodzinnym grobie na cmentarzu w Cedzynie. - Pielęgnujemy pamięć o bliskich - mówili państwo Maria, Roman i Agata Szafrańcowie.
Rodzina państwa Szafrańców znicze paliła na rodzinnym grobie na cmentarzu w Cedzynie. - Pielęgnujemy pamięć o bliskich - mówili państwo Maria, Roman i Agata Szafrańcowie. Aleksander Piekarski
Tłumy wiernych wzięły udział we mszy świętej odprawianej na cmentarzu w Cedzynie. Ta największa w regionie nekropolia 1 listopada tonęła w kwiatach i zniczach.

Widać było, że w pierwszej połowie dnia większość osób do cmentarza postanowiło dojechać od strony ulicy Sandomierskiej - tu tworzył się korek. Pusta była natomiast droga ekspresowa. Problemy były również ze znalezieniem miejsca parkingowego.
Tradycyjnie już przed wejściem na cmentarz drogę tarasowały nie stragany ze zniczami czy donice z chryzantemami, ale sprzedawcy słodyczy. Były i obwarzanki, i rurki z kremem, nawet popcorn.

Wróć na i.pl Portal i.pl