Wybierz Miss/Mistera Niezwykłej Metamorfozy

Już po raz siódmy odbędzie się wielki finał prozdrowotnej akcji "Chudniesz - Wygrywasz Zdrowie". Jej organizatorzy - Centrum Odchudzania Konrada Gacy przy ul. Bernardyńskiej 3 w Lublinie i w Zamościu przy ul. Wyszyńskiego 63 b oraz Kurier Lubelski, zapraszają do wyboru "Niezwykłej metamorfozy".

Dobiega końca VII edycja, prowadzonej wspólnie z Kurierem Lubelskim, prozdrowotnej akcji "Chudniesz - Wygrywasz Zdrowie". 22 czerwca w Sali Kongresowej Uniwersytetu Przyrodniczego wielki finał! Galę "Niezwykłe metamorfozy" poprowadzi tym razem Dorota Gardias, a Czytelnicy Kuriera, w SMS-owym głosowaniu, spośród 14 finalistów biorących udział w konkursie wybiorą jednego i przyznają mu tytuł "Niezwykłej metamorfozy". Możecie Państwo głosować do 21 czerwca, a wybrana przez Was osoba pojedzie w nagrodę na 12-dniową wycieczkę do Grecji z osoba towarzyszącą. Nagroda została ufundowana przez Biuro Podroży Beatur.

"Niezwykłe metamorfozy" będą prezentowane codziennie na łamach Kuriera Lubelskiego.

Możecie Państwo zagłosować na osobę, która według Was przeszła najkorzystniejszą metamorfozę. Głosować można kupując e-wydanie Kuriera Lubelskiego poprzez wysłanie wiadomości SMS na nr 7248, w treści należy wpisać KL. (kropka lub spacja), a następnie numer przypisany wybranej kandydaturze. (treść SMS-a znajdziecie na zdjęciach). Koszt zakupionego w ten sposób e-wydania gazety oraz jednoczesnego uczestnictwa w plebiscycie wynosi 2,46 zł z VAT. Wiadomości SMS należy wysyłać od 3.06.2011 od godziny 00.01 do dnia 21.06.2011 r. do godz. 11.59. Regulamin plebiscytu "Niezwykłe metamorfozy" dostępny jest w siedzibie redakcji.

Śledź wyniki głosowania

Akcja "Chudniesz - Wygrywasz Zdrowie" realizowana jest już od siedmiu lat. Uzyskała certyfikat jakości Prae-Fit, przyznany przez Europejską Federację Fitness&Wellnness - EFCA, a jego pomysłodawcą jest specjalista żywieniowy Amerykańskiej Federacji PROPTA - Konrad Gaca. Dotychczas w akcji wzięło udział ponad 14 tysięcy osób, odzyskując dzięki temu wspaniałe samopoczucie, idealną sylwetkę, a przede wszystkim zdrowie. Znaczącą częścią uczestników programu są bowiem osoby cierpiące na schorzenia bezpośrednio związane z otyłością. Utrata przez nich kilkunastu lub kilkudziesięciu kilogramów, to niejednokrotnie wygranie walki z cukrzycą, nadciśnieniem, czy niewydolnością serca. Tylko podczas VI edycji akcji "Chudniesz - Wygrywasz Zdrowie", realizowanej w 2010 roku, uczestnicy programu zgubili łącznie 22 tony zbędnego tłuszczu! Ile zbędnych kilogramów zostało spalonych tym razem? Wyniki podamy dopiero podczas gali. Podczas imprezy rozstrzygnięta zostanie II edycja konkursu "Niezwykłe metamorfozy Chudniesz - Wygrywasz Zdrowie". W jury wybierającym najbardziej niezwykłą metamorfozę zasiądą m.in. Iwona Pavlović - ambasadorka naszej prozdrowotnej akcji, Mariusz Pudzianowski, Aleksandra Kobielak - mistrzyni świata w fitness i wiele innych znanych osób. Nie zabraknie także akcentów artystycznych. W koncercie wystąpią m.in. finaliści programu "Mam talent" - lubelska grupa UDS oraz jego zwyciężczyni Magda Welc.

Na galę zostanie zaproszonych ponad 600 najlepszych fatkillersów. Podczas wieczoru zostanie rozwiązany również konkurs literacki, którego pomysłodawcą był Tadeusz Cugow-Kwiatkowski.

Komentarze 42

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
M.S
To warto
:)
[cyt][cyt]Jojo wraca jak nie dokończysz całego etapu odchudzania..wyjście z diety jest najważniejsze bo uczy cie jak utrzymać wagę nie wyrzekając się zakazanych dotychczas smakołyków..Nikt nie powiedział że jak przerwiesz dietę i wrócisz do normalnego jedzenia to nadal będziesz szczupła i piękna jak dotychczas..Wiadomo czynne uczestnictwo kosztuje..ale dla wielu jest to ostatnia deska ratunku do lepszego chudszego i zdrowszego życia, ale weźmy to pod uwagę że w siłce jest coraz więcej sprzętu a działalność powoli się rozrasta..więcej uczestników +więcej ludzi do wyszkolenia i do pomocy(trenerzy) a oni za darmo pracować nie będą..a co do określenia BIZNESMEN to strasznie źle mi się kojarzy ponieważ tak bym określiła człowieka któremu tylko na kasie zależy...jeżeli tak by było to nie proponowałby pomoc finansową ludziom którzy nie mają na dalsze uczestnictwo w programie
A chciałam dodać..skoro jedzenie z rozsądkiem i ruch to taki banalny sposób który wystarczy żeby schudnąć, to dlaczego wcześniej na to nie wpadłaś i nie zaoszczędziłaś tych wydanych pieniędzy u Gacy..chudnąc sama?...Widzisz teraz jest łatwiej bo wiesz na czym polega odchudzanie..a kto cię oświecił?..dałabyś radę bez Gacy i jego mądrości które ci przekazał?[/cyt]

Tak firma się rozrasta... chyba o występy w radio i TVN-nie. Przepraszam bardzo, jak Gaca sobie zatrudnia 10 psychologów, gdzie spokojnie wystarczyłoby 2-3 max, to nie dziw sie że karnet wynosi ponad 400 zl... A biznesman to słowo idealnie pasujące do Pana Gacy, który uwielbia lans i błysk fleszy... Jestes ślepa jak tego nie widzisz. Ogólnie sama sobie poradziłam z własna otyłością, rady Gacy nie poskutkowały, pieniądze utpione w błocie. Znalazłam dobrego dietetyka, który jako normalny lekarz pomógł mi. Żałuję ze poszłam po rozum do głowy tak późno, ale wynikalo to z tego ze wstydzilam sie, i wychodzilam z zalozenia ze nie potrzebuje pomocy lekarskiej, wystarczy sam Gaca. A jednak... Teraz jestem bardzo dumna z siebie bo mi sie udalo, bez tego naciąganego i grubymi nićmi szytego odchudzania.[/cyt]

400 zł, coś Ty tam miała w tym karnecie? Ja chcę wiedzieć, może to coś za co warto zapłacić 400 zł!
m
maryoosh1
alez sie zrobila apetyczna babeczka... :)
s
samba
świetne metamorfozy :-) gratuluję
d
dureń
Nie no szok, mi każesz czytać ze zrozumieniem a sama Cymbale nie zrozumiałaś, że ODCHUDZAŁAM SIĘ TAM i nadal tam chodzę, mimo że o diecie nie słyszałam od momentu wyprowadzenia czyli od prawie półtorej roku. Nikt mi nie sponsorował chodzenia na siłownię i nie robi tego, płacę z własnych ciężko zarobionych pieniędzy co miesiąc karnet i nikt przez miesiąc mięsa tam nie jem, bo jak sobie przypominam swoją dietę to jedzenie mięsa trwało 3 tygodnie, a potem było to przeplatane z dietą pod tytułem płatki na mleku, warzywa na parze itp. Nikt nikomu mózgu na siłę, po raz drugi tak cię nazwę, Cymbale nie wypierze, jeżeli wcześniej żarło się rzeczy od których się tyło, to jeżeli chce się wyglądać jak człowiek, to niestety, trzeba zastąpić je czym innym, w ogóle dieta? O co chodzi, jem co chcę, tylko umiarkowanie, opieram się na zasadach przekazanych przez Konrada podczas wyprowadzenia, ćwiczę i cześć pieśni, waga ani drgnie w górę. Generalnie uważam temat za zamknięty z uwagi na to, że to Ty nie masz nic do powiedzenia będąc przygodnym gościem na Bernardyńskiej. Siema.
d
dureń__
[cyt][cyt][cyt][cyt][cyt][cyt]no to się zdziwisz, tych ludzi są setki. Każda metamorfoza to inna historia. A zakończenie takie samo. Zdrowie , uśmiech, szczęście.... :)[/cyt]

Tak jakbym slyszala Gacę, daruj sobie kobieto te reklame bo brednie piszesz. Na mnie przestalo to juz robic wrazenie okolo 4000 tyś zł temu i 25 kg...[/cyt]

Nie no szok, mi każesz czytać ze zrozumieniem a sama Cymbale nie zrozumiałaś, że ODCHUDZAŁAM SIĘ TAM i nadal tam chodzę, mimo że o diecie nie słyszałam od momentu wyprowadzenia czyli od prawie półtorej roku. Nikt mi nie sponsorował chodzenia na siłownię i nie robi tego, płacę z własnych ciężko zarobionych pieniędzy co miesiąc karnet i nikt przez miesiąc mięsa tam nie jem, bo jak sobie przypominam swoją dietę to jedzenie mięsa trwało 3 tygodnie, a potem było to przeplatane z dietą pod tytułem płatki na mleku, warzywa na parze itp. Nikt nikomu mózgu na siłę, po raz drugi tak cię nazwę, Cymbale nie wypierze, jeżeli wcześniej żarło się rzeczy od których się tyło, to jeżeli chce się wyglądać jak człowiek, to niestety, trzeba zastąpić je czym innym, w ogóle dieta? O co chodzi, jem co chcę, tylko umiarkowanie, opieram się na zasadach przekazanych przez Konrada podczas wyprowadzenia, ćwiczę i cześć pieśni, waga ani drgnie w górę. Generalnie uważam temat za zamknięty z uwagi na to, że to Ty nie masz nic do powiedzenia będąc przygodnym gościem na Bernardyńskiej. Siema.

Trza było po tych 25 zgubionych i 4000 wydanych nie żreć znowu jak świnia i nie ćwiczyć mięśnia służącego do naciskania klawiszy na pilocie i nie grzać wgniecenia w kanapie przed tv, to byś dalej była laska, a to tak to wiesz...możesz sobie tutaj teraz tylko popisać :)[/cyt]

Otyłość to choroba durniu, i nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie doświadczyłeś, nikt nie żarł jak świnia, normalne ze jak przez pol roku jesz 4 razy dziennie mieso bez soli i zaczynasz jesc normalnie to Ci to wszystko wraca. Nie znam nikogo kto utrzymał taką wagę z jaką skonczyl przygode z Gacą, w kazdym przypadku kg wracaly. Wiec nie zgrywaj mądrali bo nic nie wiesz.[/cyt]

Dureń schudł u Gacy 30 kg i półtorej roku po tym fakcie dalej wygląda tak jak w momencie zakończenia odchudzania (po wyprowadzeniu, tak to istotne), po 22 czerwca kup sobie chipsy albo usmaż gar frytek, wejdź na www.chudniesz-wygrywasz.pl i pooglądaj galerię z tegorocznej gali, na zdjęciach pojawi się wiele osób, które startowały w zeszłorocznych metamorfozach i ich waga nie zmieniła się od tego czasu, tylko się nie zapaćkaj keczupem![/cyt]

Czasem wydaje mi sie ze po tym swiecie to tylko idioci chodzą... Czytaj ze zrozumieniem. Nikt nie żre jak świnia, po kilku miesiącach jedzenia mięsa bez soli, przy wyprowadzeniu waga wraca. Naprawde trzeba sie pilnowac i o tym mowie od poczatku... Ale nie!! bo to wina tego że od Gacy prosto przed miche...no pomysl troche bo poziomem nie zaskakujesz... Fakt ze jak chodzi sie zbyt dlugo do niego to pada na mózg i człowiek staje się chodząca dietą, paranoją i to zdanie podzieli wiele osob. I pamietaj "specjalisto",że osoby ktore biora udzial w metamorfozach są specjalnie wybierane, w takie osoby sie tam inwestuje, bo sa reklamą...bierze sie ich na darmowe treningi odzywki itp... wiec nie dziw sie ze po roku wygladaja super... denerwuje mnie bardzo jak udzial w rozmowie biora osoby ktore nigdy z tym miejscem nie mialy nic wspolnego.[/cyt]
d
dureń
[cyt][cyt][cyt][cyt][cyt][cyt]no to się zdziwisz, tych ludzi są setki. Każda metamorfoza to inna historia. A zakończenie takie samo. Zdrowie , uśmiech, szczęście.... :)[/cyt]

Tak jakbym slyszala Gacę, daruj sobie kobieto te reklame bo brednie piszesz. Na mnie przestalo to juz robic wrazenie okolo 4000 tyś zł temu i 25 kg...[/cyt]

Nie no szok, mi każesz czytać ze zrozumieniem a sama Cymbale nie zrozumiałaś, że ODCHUDZAŁAM SIĘ TAM i nadal tam chodzę, mimo że o diecie nie słyszałam od momentu wyprowadzenia czyli od prawie półtorej roku. Nikt mi nie sponsorował chodzenia na siłownię i nie robi tego, płacę z własnych ciężko zarobionych pieniędzy co miesiąc karnet i nikt przez miesiąc mięsa tam nie jem, bo jak sobie przypominam swoją dietę to jedzenie mięsa trwało 3 tygodnie, a potem było to przeplatane z dietą pod tytułem płatki na mleku, warzywa na parze itp. Nikt nikomu mózgu na siłę, po raz drugi tak cię nazwę, Cymbale nie wypierze, jeżeli wcześniej żarło się rzeczy od których się tyło, to jeżeli chce się wyglądać jak człowiek, to niestety, trzeba zastąpić je czym innym, w ogóle dieta? O co chodzi, jem co chcę, tylko umiarkowanie, opieram się na zasadach przekazanych przez Konrada podczas wyprowadzenia, ćwiczę i cześć pieśni, waga ani drgnie w górę. Generalnie uważam temat za zamknięty z uwagi na to, że to Ty nie masz nic do powiedzenia będąc przygodnym gościem na Bernardyńskiej. Siema.

Trza było po tych 25 zgubionych i 4000 wydanych nie żreć znowu jak świnia i nie ćwiczyć mięśnia służącego do naciskania klawiszy na pilocie i nie grzać wgniecenia w kanapie przed tv, to byś dalej była laska, a to tak to wiesz...możesz sobie tutaj teraz tylko popisać :)[/cyt]

Otyłość to choroba durniu, i nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie doświadczyłeś, nikt nie żarł jak świnia, normalne ze jak przez pol roku jesz 4 razy dziennie mieso bez soli i zaczynasz jesc normalnie to Ci to wszystko wraca. Nie znam nikogo kto utrzymał taką wagę z jaką skonczyl przygode z Gacą, w kazdym przypadku kg wracaly. Wiec nie zgrywaj mądrali bo nic nie wiesz.[/cyt]

Dureń schudł u Gacy 30 kg i półtorej roku po tym fakcie dalej wygląda tak jak w momencie zakończenia odchudzania (po wyprowadzeniu, tak to istotne), po 22 czerwca kup sobie chipsy albo usmaż gar frytek, wejdź na www.chudniesz-wygrywasz.pl i pooglądaj galerię z tegorocznej gali, na zdjęciach pojawi się wiele osób, które startowały w zeszłorocznych metamorfozach i ich waga nie zmieniła się od tego czasu, tylko się nie zapaćkaj keczupem![/cyt]

Czasem wydaje mi sie ze po tym swiecie to tylko idioci chodzą... Czytaj ze zrozumieniem. Nikt nie żre jak świnia, po kilku miesiącach jedzenia mięsa bez soli, przy wyprowadzeniu waga wraca. Naprawde trzeba sie pilnowac i o tym mowie od poczatku... Ale nie!! bo to wina tego że od Gacy prosto przed miche...no pomysl troche bo poziomem nie zaskakujesz... Fakt ze jak chodzi sie zbyt dlugo do niego to pada na mózg i człowiek staje się chodząca dietą, paranoją i to zdanie podzieli wiele osob. I pamietaj "specjalisto",że osoby ktore biora udzial w metamorfozach są specjalnie wybierane, w takie osoby sie tam inwestuje, bo sa reklamą...bierze sie ich na darmowe treningi odzywki itp... wiec nie dziw sie ze po roku wygladaja super... denerwuje mnie bardzo jak udzial w rozmowie biora osoby ktore nigdy z tym miejscem nie mialy nic wspolnego.[/cyt]
d
dureń
[cyt][cyt][cyt][cyt][cyt][cyt]no to się zdziwisz, tych ludzi są setki. Każda metamorfoza to inna historia. A zakończenie takie samo. Zdrowie , uśmiech, szczęście.... :)[/cyt]

Tak jakbym slyszala Gacę, daruj sobie kobieto te reklame bo brednie piszesz. Na mnie przestalo to juz robic wrazenie okolo 4000 tyś zł temu i 25 kg...[/cyt]

Nie no szok, mi każesz czytać ze zrozumieniem a sama Cymbale nie zrozumiałaś, że ODCHUDZAŁAM SIĘ TAM i nadal tam chodzę, mimo że o diecie nie słyszałam od momentu wyprowadzenia czyli od prawie półtorej roku. Nikt mi nie sponsorował chodzenia na siłownię i nie robi tego, płacę z własnych ciężko zarobionych pieniędzy co miesiąc karnet i nikt przez miesiąc mięsa tam nie jem, bo jak sobie przypominam swoją dietę to jedzenie mięsa trwało 3 tygodnie, a potem było to przeplatane z dietą pod tytułem płatki na mleku, warzywa na parze itp. Nikt nikomu mózgu na siłę, po raz drugi tak cię nazwę, Cymbale nie wypierze, jeżeli wcześniej żarło się rzeczy od których się tyło, to jeżeli chce się wyglądać jak człowiek, to niestety, trzeba zastąpić je czym innym, w ogóle dieta? O co chodzi, jem co chcę, tylko umiarkowanie, opieram się na zasadach przekazanych przez Konrada podczas wyprowadzenia, ćwiczę i cześć pieśni, waga ani drgnie w górę. Generalnie uważam temat za zamknięty z uwagi na to, że to Ty nie masz nic do powiedzenia będąc przygodnym gościem na Bernardyńskiej. Siema.

Trza było po tych 25 zgubionych i 4000 wydanych nie żreć znowu jak świnia i nie ćwiczyć mięśnia służącego do naciskania klawiszy na pilocie i nie grzać wgniecenia w kanapie przed tv, to byś dalej była laska, a to tak to wiesz...możesz sobie tutaj teraz tylko popisać :)[/cyt]

Otyłość to choroba durniu, i nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie doświadczyłeś, nikt nie żarł jak świnia, normalne ze jak przez pol roku jesz 4 razy dziennie mieso bez soli i zaczynasz jesc normalnie to Ci to wszystko wraca. Nie znam nikogo kto utrzymał taką wagę z jaką skonczyl przygode z Gacą, w kazdym przypadku kg wracaly. Wiec nie zgrywaj mądrali bo nic nie wiesz.[/cyt]

Dureń schudł u Gacy 30 kg i półtorej roku po tym fakcie dalej wygląda tak jak w momencie zakończenia odchudzania (po wyprowadzeniu, tak to istotne), po 22 czerwca kup sobie chipsy albo usmaż gar frytek, wejdź na www.chudniesz-wygrywasz.pl i pooglądaj galerię z tegorocznej gali, na zdjęciach pojawi się wiele osób, które startowały w zeszłorocznych metamorfozach i ich waga nie zmieniła się od tego czasu, tylko się nie zapaćkaj keczupem![/cyt]

Czasem wydaje mi sie ze po tym swiecie to tylko idioci chodzą... Czytaj ze zrozumieniem. Nikt nie żre jak świnia, po kilku miesiącach jedzenia mięsa bez soli, przy wyprowadzeniu waga wraca. Naprawde trzeba sie pilnowac i o tym mowie od poczatku... Ale nie!! bo to wina tego że od Gacy prosto przed miche...no pomysl troche bo poziomem nie zaskakujesz... Fakt ze jak chodzi sie zbyt dlugo do niego to pada na mózg i człowiek staje się chodząca dietą, paranoją i to zdanie podzieli wiele osob. I pamietaj "specjalisto",że osoby ktore biora udzial w metamorfozach są specjalnie wybierane, w takie osoby sie tam inwestuje, bo sa reklamą...bierze sie ich na darmowe treningi odzywki itp... wiec nie dziw sie ze po roku wygladaja super... denerwuje mnie bardzo jak udzial w rozmowie biora osoby ktore nigdy z tym miejscem nie mialy nic wspolnego.[/cyt]
W
Weteranka
[cyt]Jojo wraca jak nie dokończysz całego etapu odchudzania..wyjście z diety jest najważniejsze bo uczy cie jak utrzymać wagę nie wyrzekając się zakazanych dotychczas smakołyków..Nikt nie powiedział że jak przerwiesz dietę i wrócisz do normalnego jedzenia to nadal będziesz szczupła i piękna jak dotychczas..Wiadomo czynne uczestnictwo kosztuje..ale dla wielu jest to ostatnia deska ratunku do lepszego chudszego i zdrowszego życia, ale weźmy to pod uwagę że w siłce jest coraz więcej sprzętu a działalność powoli się rozrasta..więcej uczestników +więcej ludzi do wyszkolenia i do pomocy(trenerzy) a oni za darmo pracować nie będą..a co do określenia BIZNESMEN to strasznie źle mi się kojarzy ponieważ tak bym określiła człowieka któremu tylko na kasie zależy...jeżeli tak by było to nie proponowałby pomoc finansową ludziom którzy nie mają na dalsze uczestnictwo w programie
A chciałam dodać..skoro jedzenie z rozsądkiem i ruch to taki banalny sposób który wystarczy żeby schudnąć, to dlaczego wcześniej na to nie wpadłaś i nie zaoszczędziłaś tych wydanych pieniędzy u Gacy..chudnąc sama?...Widzisz teraz jest łatwiej bo wiesz na czym polega odchudzanie..a kto cię oświecił?..dałabyś radę bez Gacy i jego mądrości które ci przekazał?[/cyt]

Tak firma się rozrasta... chyba o występy w radio i TVN-nie. Przepraszam bardzo, jak Gaca sobie zatrudnia 10 psychologów, gdzie spokojnie wystarczyłoby 2-3 max, to nie dziw sie że karnet wynosi ponad 400 zl... A biznesman to słowo idealnie pasujące do Pana Gacy, który uwielbia lans i błysk fleszy... Jestes ślepa jak tego nie widzisz. Ogólnie sama sobie poradziłam z własna otyłością, rady Gacy nie poskutkowały, pieniądze utpione w błocie. Znalazłam dobrego dietetyka, który jako normalny lekarz pomógł mi. Żałuję ze poszłam po rozum do głowy tak późno, ale wynikalo to z tego ze wstydzilam sie, i wychodzilam z zalozenia ze nie potrzebuje pomocy lekarskiej, wystarczy sam Gaca. A jednak... Teraz jestem bardzo dumna z siebie bo mi sie udalo, bez tego naciąganego i grubymi nićmi szytego odchudzania.
M
Mańka
Jojo wraca jak nie dokończysz całego etapu odchudzania..wyjście z diety jest najważniejsze bo uczy cie jak utrzymać wagę nie wyrzekając się zakazanych dotychczas smakołyków..Nikt nie powiedział że jak przerwiesz dietę i wrócisz do normalnego jedzenia to nadal będziesz szczupła i piękna jak dotychczas..Wiadomo czynne uczestnictwo kosztuje..ale dla wielu jest to ostatnia deska ratunku do lepszego chudszego i zdrowszego życia, ale weźmy to pod uwagę że w siłce jest coraz więcej sprzętu a działalność powoli się rozrasta..więcej uczestników +więcej ludzi do wyszkolenia i do pomocy(trenerzy) a oni za darmo pracować nie będą..a co do określenia BIZNESMEN to strasznie źle mi się kojarzy ponieważ tak bym określiła człowieka któremu tylko na kasie zależy...jeżeli tak by było to nie proponowałby pomoc finansową ludziom którzy nie mają na dalsze uczestnictwo w programie
A chciałam dodać..skoro jedzenie z rozsądkiem i ruch to taki banalny sposób który wystarczy żeby schudnąć, to dlaczego wcześniej na to nie wpadłaś i nie zaoszczędziłaś tych wydanych pieniędzy u Gacy..chudnąc sama?...Widzisz teraz jest łatwiej bo wiesz na czym polega odchudzanie..a kto cię oświecił?..dałabyś radę bez Gacy i jego mądrości które ci przekazał?
W
Weteranka
[cyt][cyt][cyt][cyt][cyt]no to się zdziwisz, tych ludzi są setki. Każda metamorfoza to inna historia. A zakończenie takie samo. Zdrowie , uśmiech, szczęście.... :)[/cyt]

Tak jakbym slyszala Gacę, daruj sobie kobieto te reklame bo brednie piszesz. Na mnie przestalo to juz robic wrazenie okolo 4000 tyś zł temu i 25 kg...[/cyt]

Trza było po tych 25 zgubionych i 4000 wydanych nie żreć znowu jak świnia i nie ćwiczyć mięśnia służącego do naciskania klawiszy na pilocie i nie grzać wgniecenia w kanapie przed tv, to byś dalej była laska, a to tak to wiesz...możesz sobie tutaj teraz tylko popisać :)[/cyt]

Otyłość to choroba durniu, i nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie doświadczyłeś, nikt nie żarł jak świnia, normalne ze jak przez pol roku jesz 4 razy dziennie mieso bez soli i zaczynasz jesc normalnie to Ci to wszystko wraca. Nie znam nikogo kto utrzymał taką wagę z jaką skonczyl przygode z Gacą, w kazdym przypadku kg wracaly. Wiec nie zgrywaj mądrali bo nic nie wiesz.[/cyt]

Dureń schudł u Gacy 30 kg i półtorej roku po tym fakcie dalej wygląda tak jak w momencie zakończenia odchudzania (po wyprowadzeniu, tak to istotne), po 22 czerwca kup sobie chipsy albo usmaż gar frytek, wejdź na www.chudniesz-wygrywasz.pl i pooglądaj galerię z tegorocznej gali, na zdjęciach pojawi się wiele osób, które startowały w zeszłorocznych metamorfozach i ich waga nie zmieniła się od tego czasu, tylko się nie zapaćkaj keczupem![/cyt]

Czasem wydaje mi sie ze po tym swiecie to tylko idioci chodzą... Czytaj ze zrozumieniem. Nikt nie żre jak świnia, po kilku miesiącach jedzenia mięsa bez soli, przy wyprowadzeniu waga wraca. Naprawde trzeba sie pilnowac i o tym mowie od poczatku... Ale nie!! bo to wina tego że od Gacy prosto przed miche...no pomysl troche bo poziomem nie zaskakujesz... Fakt ze jak chodzi sie zbyt dlugo do niego to pada na mózg i człowiek staje się chodząca dietą, paranoją i to zdanie podzieli wiele osob. I pamietaj "specjalisto",że osoby ktore biora udzial w metamorfozach są specjalnie wybierane, w takie osoby sie tam inwestuje, bo sa reklamą...bierze sie ich na darmowe treningi odzywki itp... wiec nie dziw sie ze po roku wygladaja super... denerwuje mnie bardzo jak udzial w rozmowie biora osoby ktore nigdy z tym miejscem nie mialy nic wspolnego.
o
oflkf
[cyt]a dał ci ktoś kieduś rachunek albo kp za kasę jaką wpłaciłeś ?[/cyt]

bo to raz?
k
kama
a dał ci ktoś kieduś rachunek albo kp za kasę jaką wpłaciłeś ?
d
dureń
[cyt][cyt][cyt][cyt]no to się zdziwisz, tych ludzi są setki. Każda metamorfoza to inna historia. A zakończenie takie samo. Zdrowie , uśmiech, szczęście.... :)[/cyt]

Tak jakbym slyszala Gacę, daruj sobie kobieto te reklame bo brednie piszesz. Na mnie przestalo to juz robic wrazenie okolo 4000 tyś zł temu i 25 kg...[/cyt]

Trza było po tych 25 zgubionych i 4000 wydanych nie żreć znowu jak świnia i nie ćwiczyć mięśnia służącego do naciskania klawiszy na pilocie i nie grzać wgniecenia w kanapie przed tv, to byś dalej była laska, a to tak to wiesz...możesz sobie tutaj teraz tylko popisać :)[/cyt]

Otyłość to choroba durniu, i nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie doświadczyłeś, nikt nie żarł jak świnia, normalne ze jak przez pol roku jesz 4 razy dziennie mieso bez soli i zaczynasz jesc normalnie to Ci to wszystko wraca. Nie znam nikogo kto utrzymał taką wagę z jaką skonczyl przygode z Gacą, w kazdym przypadku kg wracaly. Wiec nie zgrywaj mądrali bo nic nie wiesz.[/cyt]

Dureń schudł u Gacy 30 kg i półtorej roku po tym fakcie dalej wygląda tak jak w momencie zakończenia odchudzania (po wyprowadzeniu, tak to istotne), po 22 czerwca kup sobie chipsy albo usmaż gar frytek, wejdź na www.chudniesz-wygrywasz.pl i pooglądaj galerię z tegorocznej gali, na zdjęciach pojawi się wiele osób, które startowały w zeszłorocznych metamorfozach i ich waga nie zmieniła się od tego czasu, tylko się nie zapaćkaj keczupem!
:))
[cyt][cyt]

Otyłość to choroba durniu, i nigdy tego nie zrozumiesz jak sam nie doświadczyłeś, nikt nie żarł jak świnia, normalne ze jak przez pol roku jesz 4 razy dziennie mieso bez soli i zaczynasz jesc normalnie to Ci to wszystko wraca. Nie znam nikogo kto utrzymał taką wagę z jaką skonczyl przygode z Gacą, w kazdym przypadku kg wracaly. Wiec nie zgrywaj mądrali bo nic nie wiesz.[/cyt]

nie znasz nikogo kto utrzymał? w takim razie- dzien dobry !- ja utrzymałam ale nie jedząc normalnie tylko zdrowo sie odrzywiając.."normalne jedzenie" to rzecz wzgledna- dla niektórych jest to 2000kcal a dla innych 6000 kcal wiec sory kolega ma troche racji ludzie wymagaja od gacy cudów a otyłosc jest chorobą fakt ale ludzie sami sie o nia proszą bo powinni sie ogarnąć wczesniej- kiedy nazywamy to nadwagą!... i sory ale fajnej figury nie kupisz w sklepie a niektórzy mysla ze jak płacą 3 stówy miesięcznie to już wystarczy i bębą chudzi- ja walcze od paru lat z wagą z róznymi rezultatami i wiem jedno ! Żresz ja swinia i nie ruszasz tyłka z przed komputera= jestes gruba, odzywiasz sie zdrowo i uważasz na to co jesz i kilka razy w tygodniu ruszasz sie= jestes szpupła ... jasne jak słonce proste jak drut ot co ![/cyt]
Wróć na i.pl Portal i.pl