- Jak wiecie, opozycja idzie w wyborach do Senatu w ramach tzw. paktu do Senatu, tzn. uzgodniliśmy w skali całego kraju, że nie wystawiamy przeciw sobie kandydatów w okręgach jednomandatowych. W ramach tej umowy kandydatem w okręgu białostockim obejmującym Białystok, powiat sokólski i białostocki jest Zbigniew Nikitorowicz - wyjaśnił na wstępie piątkowej (4.10) konferencji poseł PO Robert Tyszkiewicz.
Jako lider podlaskiej listy KO mówił także, że mimo podziałów, jakie są widoczne w kręgach PiS i "tej wojny, która tam się toczy", Zbigniew Nikitorowicz ma ogromną szansę, aby reprezentować nas w Senacie RP. Podkreślał też, że w nowym parlamencie Senat ma byc kontrolerem władzy i izbą, która będzie hamować zapędy władzy.
Wybory 2019. Prawosławni radni oficjalnie wsparli Zbigniewa Nikitorowicza, kandydata KO do Senatu
Ponadto wyraził zadowolenie, że mimo dzielących Lewicę i Platformę, może wraz z Piotrem Kusznierukiem, podlaskim szefem SLD poprzeć kandydaturę Zbigniewa Nikitorowicza do Senatu. - Apelujemy o to do wszystkich białostoczan oraz mieszkańców powiatu białostockiego i sokólskiego. 13 października prosimy o głos na Zbigniewa Nikitorowicz - dodał Tyszkiewicz.
- W ramach porozumienia paktu senackiego, który został zawarty między opozycją, zdecydowaliśmy się popierać kandydatów, którzy zostali uzgodnieni politycznie. – zapewnił Piotr Kusznieruk i dodał: - W Białymstoku kandydat w postaci Zbyszka jest mi szczególnie bliski. Świetnie się znamy z dawnych czasów, rozumiemy i jest to naprawdę dobra kandydatura, jeśli chodzi o senatora.
Wybory 2019. Prezydent Białegostoku oficjalnie wsparł swojego zastępcę Zbigniewa Nikitorowicza
Na koniec głos zabrał sam Nikitorowicz. Przypomniał o toczącej się wojnie na prawicy, gdzie o ten sam elektorat bije się Mariusz Gromko i Jan Dobrzyński.
- Ja jestem człowiekiem, który łączy, a nie dzieli. Świadczy o tym moja dotychczasowa droga polityczna. Jako radny i przewodniczący klubu radnych PO, przez wiele lat współpracowałem z radnymi lewicy. Współpraca ta była korzystna dla miasta.
Dodał, że głęboko wierzy, że siły demokratyczne wygrają nie tylko wybory do Senatu, ale również do Sejmu.
- Jako senator będę, jeżeli wyborcy powierzą mi ten zaszczytny mandat, stał na straży wartości demokratycznych, konstytucyjnych zachowując przy tym jednocześnie wrażliwość na potrzeby ludzi - zapewnił Nikitorowicz.
Dowiedz się więcej
