Marek Opioła startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego z ostatniego, 10. miejsca na mazowieckiej liście Prawa i Sprawiedliwości.
W swoim spocie wykorzystał policyjny helikopter - Black Hawk.
Sprawa jest szeroko komentowana, wiele osób zwraca uwagę, że policja powinna być apolityczna.
- Dla mnie jest to sytuacja niekomfortowa, że policja, którą bardzo szanuję i cenię... że jest dym o to. Wydaje mi się, że nie są to najważniejsze kwestie w kampanii wyborczej - powiedział Opioła w rozmowie z RMF FM.
Do sprawy odniósł się rzecznik komendanta głównego policji. "Przewodniczący Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych zwrócił się pisemnie 9 kwietnia br. z prośbą o zrealizowanie materiału informując wyraźnie, że „materiał będzie wykorzystany w bieżącej pracy Przewodniczącego Komisji do Spraw Służb Specjalnych” - nie było mowy o innych celach" - napisał na Twitterze Mariusz Ciarka.
Pismo do posła wystosował już komendant główny policji.
Spot wyborczy został już usunięty.
O sprawę był pytany także szef MSWiA. - Nieakceptowalnym jest wykorzystywanie sprzętu i wizerunku policji w materiałach wyborczych - przyznał Joachim Brudziński.
