W sobotę rusza druga edycja ekologicznej akcji dziennika "Polska The Times" - "Drzewko za makulaturę". Przynieś do nas niepotrzebne papierzyska, a w zamian dostaniesz sadzonkę, która ozdobi twój ogród.
Sadzonki z gwiazdami
Każdy, kto w sobotę i niedzielę w godz. 11-16 pojawi się z dziesięcioma kilogramami makulatury przy ul. Towarowej 30, będzie mógł je wymienić na sadzonkę. Lasy Państwowe, które są partnerem akcji, przygotowały 3,5 tys. świerków, sosen, modrzewi, dębów, brzóz i olszy. Na miejscu będzie się można m.in. dowiedzieć od leśników, jak je pielęgnować.
W rozdawaniu drzewek pomogą ambasadorowie akcji. W sobotę o godz. 14 będzie można dostać sadzonkę z rąk piosenkarza Łukasza Zagrobelnego, w niedzielę zaś, między godz. 15 a 16, od dziennikarza telewizyjnego i radiowego Michała Olszańskiego.
- Każde działanie proeko-logiczne ma sens - podkreśla Michał Olszański. - Już tyle zniszczyliśmy jako ludzie, że powinniśmy coś zrobić w zamian - dodaje.
Atrakcją dla dzieci będzie z pewnością obecność bohatera kreskówek psa Clifforda, z którym każdy będzie mógł sobie zrobić zdjęcie.
W ubiegłym roku w naszą akcję włączyło się kilkuset mieszkańców stolicy. Warszawiakom niestraszny był nawet deszcz, który siąpił drugiego dnia kampanii. W ciągu jednego weekendu wymieniliśmy ponad 3 tys. drzewek za stare papiery. Sadzonki kaliny, jarzębiny i trzmieliny pomagali nam rozdawać ambasadorowie pierwszej edycji "Drzewka za makulaturę": Sebastian Karpiel-Bułecka, lider zespołu Zakopower, aktor Cezary Żak i członkowie zespołu Bisquit. Z paczkami makulatury przyszli do nas czołowi polscy dziennikarze: Dorota Gawryluk z Polsatu, publicysta Igor Zalewski i Maciej Mazur z TVN.
- Warszawiacy udowodnili, że świadomość ekologiczna żyje w narodzie - mówił Cezary Żak. Rekordy w ilości przyno-szonych papierów bili najmłodsi uczestnicy akcji. Najwięcej, bo aż 940 kg, przywiozły dzieci z przedszkola nr 278 na Mokotowie. Drzewka ozdobiły przedszkolne podwórze, a dzieci (podobnie jak uczniowie, którzy wzięli udział w akcji) dostały specjalny dyplom. Takie same przygotujemy dla uczestników tegorocznego "Drzewka za makulaturę".
Ocalić to, co cenne
"Drzewko za makulaturę" to kolejna odsłona kampanii społecznej naszego dziennika "EKO-logiczna Polska". Chcemy w ten sposób pokazać, jak wiele można zrobić dla środowiska przez codzienne czynności, niewymagające wysiłku ani funduszy. Wystarczy pozbierać zaśmiecające każdy dom sterty starych gazet i papierów, oddać je do skupu lub wrzucić do pojemnika do segregowa-nia odpadów. To nic nie kosz-tuje, a pozwoli oszczędzić wiele cennych surowców, energię i ocalić życie drzew. Recycling 1 tony papieru to oszczędność 26,5 tys. litrów wody, 1476 litrów ropy, 4200 kWh energii i od 2,3 do 7 m sześc. miejsca na składowisku śmieci. Wyprodukowanie tony papieru z makulatury pozwala ocalić 17 drzew.
Warszawa jest eko
- Ekologia jest w Warszawie modna - stwierdza Katarzyna Osowiecka z Fundacji "Nasza Ziemia".- Coraz częściej dzwonią do nas firmy, które chcą się zaangażować w nasze akcje, a to znaczy, że coś jest na rzeczy.
Nie będzie także miał problemów warszawiak, który zdecyduje się prowadzić zdrowy i przyjazny dla środowiska styl życia. Bez trudu znajdzie restauracje przygotowujące posiłki z produktów wyho-dowanych na ekofarmach, zaopatrzy się w zdrową żywność, kosmetyki i środki czyszczące, czy kupi ekoubrania.
- W Warszawie miejsc ekoprzyjaznych jest coraz więcej - przyznaje Ewa Karólewska z organizacji Efte, która wydała "Przewodnik świadomego konsumenta". - Pojawiają się nawet punkty, gdzie można coś naprawić. To też jest działanie proekologiczne, bo nie kupując nowych rzeczy, nie dokładamy się do zużywania energii przy ich produkcji.