Spis treści
Zaledwie kilka godzin przed katastrofą 39-letni gwiazdor rocka udostępnił zdjęcie, na którym widać go za sterami samolotu, twierdząc, że teraz jest „drugim pilotem”.
Maszyna runęła na wojskową dzielnicę mieszkalną
Mały prywatny samolot rozbił się w czwartek w wojskowej dzielnicy mieszkalnej w San Diego, niszcząc domy i podpalając auta. Po katastrofie około 100 osób ewakuowano z pobliskich obszarów.
Tragiczna śmierć została potwierdzona, gdy członkowie byłego zespołu Williamsa, Devil Wears Prada, zamieścili emocjonujący wpis na swoim Instagramie.
Jeden z nich powiedział: „Brak słów. Jesteśmy ci winni wszystko. Kochamy cię na zawsze”.
Śmierć 42-letniego Davida Shapiro, została potwierdzona przez jego agencję talentów, Sound Talent Group (STG). Rzecznik STG: „Jesteśmy zdruzgotani stratą naszego współzałożyciela, współpracowników i przyjaciół. Nasze serca są z ich rodzinami i wszystkimi, których dotknęła tragedia”.
Nikt nie przeżył katastrofy samolotu
Przed odlotem Williams opublikował zdjęcie samolotu, podpisując je: „Powrót z @davevelocity”. Następnie zamieścił zdjęcie siebie w kokpicie, któremu towarzyszył komunikat: „Hej. Hej... ty... spójrz na mnie... teraz jestem (drugim) pilotem”, odtwarzając słynną kwestię z filmu Kapitan Phillips.
Nikt nie przeżył, mówił zastępca szefa straży pożarnej w San Diego Dan Eddy. Prawdopodobnie samolot uderzyła w linię energetyczną. Maszyna rozbiła się tuż przed godziną 4 rano w największej dzielnicy mieszkalnej wojska USA, uderzając w jeden dom, który został zwęglony i niszcząc pół tuzina pojazdów.
Był to lot ze Środkowego Zachodu. Serwis Flight Aware, śledzący loty, podaje, że maszyna Cessna Citation II miała przylecieć na lotnisko Montgomery-Gibbs Executive w San Diego o 3:47 z lotniska Colonel James Jabara w Wichita w stanie Kansas.
Zapach paliwa lotniczego unosił się w powietrzu przez wiele godzin, podczas gdy strażacy walczyli z płonącymi samochodami. „Nie potrafię opisać słowami, jak to wyglądało, gdy paliwo lotnicze płynęło ulicą, a wszystko dookoła płonęło. To było przerażające” — mówił szef policji San Diego Scott Wahl.
