Samolot pogotowia ratunkowego rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, ale ofiar może być więcej

Aleksandra Jaros
Opracowanie:
Wypadek samolotu doprowadził do pożaru na osiedlu mieszkaniowyn
Wypadek samolotu doprowadził do pożaru na osiedlu mieszkaniowyn Matt Rourke/Associated Press/East News
Samolot pogotowia lotniczego typu Learjet 55 rozbił się w piątek w mieszkalnej części Filadelfii niedaleko centrum handlowego. Na pokładzie było sześć osób, lecz prawdopodobnie ofiar jest więcej - podała telewizja NBC.

Spis treści

Samolot rozbił się w okolicy osiedla mieszkalnego

Jak poinformowała Federalna Administracja Lotnictwa, do katastrofy doszło ok. 18.30 czasu lokalnego tuż po starcie samolotu z regionalnego lotniska Norhteast Philadelphia. Zarejestrowana w Meksyku maszyna była w drodze do Springfield w stanie Missouri.

Nagrania ze zdarzenia ukazują samolot spadający z wielką prędkością i wybuchający w dużej kuli ognia w okolicy osiedla mieszkalnego. Na miejscu zapalił się przynajmniej jeden dom.

Na pokładzie było sześć osób

Według telewizji NBC, w samolocie było sześć osób, w tym pacjent pediatrii i jego opiekun oraz czworo członków załogi. Oprócz nich ucierpieli także ludzie w miejscu upadku samolotu. Liczba ofiar nie jest jeszcze znana.

Jak poinformowała burmistrz Filadelfii Cherelle Parker, spadający samolot uszkodził "kilka budynków mieszkalnych i pojazdów".

Przyczyna nagłego upadku samolotu, który zaczął pikować mniej niż kilometr po wzbiciu się w powietrze, nie jest dotąd znana. FAA i Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) prowadzą dochodzenie w tej sprawie.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Straty w uprawach mogą wzrosnąć o 66%. Ten region już reaguje

Straty w uprawach mogą wzrosnąć o 66%. Ten region już reaguje

Miedź najdroższa od tygodni. Wystarczył telefon Trumpa

Miedź najdroższa od tygodni. Wystarczył telefon Trumpa

Wróć na i.pl Portal i.pl