Spis treści
Katastrofa helikoptera w Nowym Jorku
W czwartek po południu helikopter rozbił się na rzece Hudson w pobliżu dolnego Manhattanu, poinformował nowojorski departament policji w mediach społecznościowych. Jak donoszą nieoficjalnie zagraniczne media, zginęło sześć osób.
Według ABC News, w helikopterze, oprócz pilota, miały znajdować się dwie osoby dorosłe i troje dzieci. To turyści z Hiszpanii. Portal powołał się na swoje źródła w organach ścigania.
Federalna Administracja Lotnictwa nie potwierdziła oficjalnie tych doniesień.
Na jednym z nagrań widać jak pilot traci kontrolę nad maszyną. Helikopter tuż przed rozbiciem leciał chaotycznie, aż w pewnym momencie runął do wody.
„Usłyszałem pięć lub sześć głośnych dźwięków, które brzmiały niemal jak strzały z broni palnej na niebie. Potem zobaczyłam jak (helikopter - przyp. red.) spada do rzeki” - mówiła - cytowana przez ABC News - jedna z mieszkanek Nowego Jorku, która widziała wypadek z okna swojego budynku.
Popularne loty widokowe nad Statuą Wolności
Loty widokowe helikopterem, chociażby nad Statuą Wolności, są popularne wśród zamożnych turystów odwiedzających Nowy Jork, informuje USA Today. Lokalna grupa aktywistów Stop the Chop od dawna opowiada się za ograniczeniami przelotów, tłumacząc swój apel obawami o bezpieczeństwo.
Źródło: Reuters, ABC News, USA Today
