Wypadek autokaru firmy Sindbad w Szwajcarii. Jedna osoba nie żyje

Redakcja
W sobotę autokar jeżdżący pod szyldem opolskiego Sindbada miał wypadek w miejscowości Schaffhausen w północnej Szwajcarii.
W sobotę autokar jeżdżący pod szyldem opolskiego Sindbada miał wypadek w miejscowości Schaffhausen w północnej Szwajcarii. Google Maps
W sobotę autokar jeżdżący pod szyldem opolskiego Sindbada miał wypadek w miejscowości Schaffhausen w północnej Szwajcarii. W wypadku, w którym uczestniczyło sześć pojazdów, zginęła jedna osoba - pracownik obsługi autokaru. Rannych było w sumie 11 osób. Nikomu z pasażerów nic się nie stało.

W sobotę doszło do potężnego karambolu w tunelu autostrady w A4 w okolicy Schaffhausen w Szwajcarii. W wypadku brały udział cztery samochody osobowe, na które najechała ciężarówka, a na nie autokar polskich linii Sindbad.

Jak czytamy w komunikacie przesłanym do redakcji przez biuro Sindbad - „pomimo hamowania autokar uderzył w tył samochodu ciężarowego”.

11 osób w karambolu zostało rannych. Żaden z pasażerów autokaru nie odniósł poważnych obrażeń, ale – jak informuje wiceprezes Sindbada, Bogdan Kurys - jedna osoba jest na obserwacji w szpitalu, pozostali pasażerowie kontynuują podróż.
- Niestety, w wyniku obrażeń, śmierć poniósł jeden z naszych pracowników. – mówi Kurys.
To pilotka autokaru.

„Łączymy się w bólu z rodziną i pozostajemy w głębokim smutku z powodu dzisiejszej tragedii.” – czytamy w komunikacie Sindbada.

Jak informują szwajcarskie media – tunel został na kilka godzin wyłączony z ruchu. W karambolu auta nie tylko zderzyły się z sobą, ale i zakleszczyły, jedno nawet znalazło się na dachu drugiego. Policja bada przyczyny zdarzenia.

Wypadkowi uległ autokar marki Setra S 419 GT-HD, rok produkcji 2011, ostatnie badania techniczne wykonane były w kwietniu br. Autokar prowadził doświadczony kierowca, który po odpoczynku nocnym w Niemczech, wsiadł do autokaru o godzinie 9.00.
Na pokładzie autokaru było 22 pasażerów i 2 członków załogi. Autokar był w trasie z Warszawy do Szwajcarii.

- Na miejsce zdarzenia wysłaliśmy autokar zastępczy, który zabrał pasażerów w dalszą drogę. – dodaje Kurys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wypadek autokaru firmy Sindbad w Szwajcarii. Jedna osoba nie żyje - Nowa Trybuna Opolska

Komentarze 28

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Driver
Pewnie jesteś jednym z pracowników sam jeżdżę często sindbadem i widzę jak czasami kierowcy jadą jako pasażerowie potem siadają za kółko i jadą dalej
k
kyxio
W dniu 16.10.2016 o 17:21, m napisał:

Kolega znaczy bratem kierowcy jest czy swatem, że ma takie ścisłe informacje. Podano, wsiadł do autokaru 2h wvześniej po przespanej nocy, ale co tam, internety przyjmą wszystko.

Do kolegi wiadomości widze że kolega raczej z firmy S bo tak broni widze ze NTO jest w kieszeni pana wasciciela firmy S bo usuneło poprzedni komentarz w tej firmi naginanie prawa jest czyms naturalnym jestem byłym pasazerem i zawodowym kierowca tira i znam sie na przepisach nie jednokrotnie rozmawiałem z kierowcami podczas podróży i jedyną odpowiedzia jaka odnich słyszałem to " A co my możemy jak sie sprzeciwimy dostajemy kary np. jazda bez wypłacanej diety takich mamy dyspozytorów a za nimi szef " wiec zanim cos szanowny kolega napisze to proponuje sie zastanowic albo odrazu ujawnić panie przydupasie firmy liczy pan na jakąś premie powodzenia !!!

k
kierowca
W dniu 16.10.2016 o 09:52, Gość napisał:

Przemeczenie kierowcow daje sie we znaki ... czy to osobowych ciezarowych jak i autokarow... wiecej wypoczynku...

Więcej odpoczynku się zawsze przyda, tylko, że i tak autobusy mają o wiel mniej wypadków niż osobówki, że już o ofiarach nie wspomnę. Tyle, że jak uczestniczy autokar wszyscy o tym trąbią. A potem gadanie jak to niebezpiecznie jechać autobusem. Ciekawe, że nikt o tym nie myśli jak do auta wsiada...

k
kierowca
Jak ty na to wpadłeś człowieku?! To największa firma w Polsce i jedna z większych w Europie. Kierowcy wymieniają się w różnych miejscach, co jest z góry zaplanowane. Firma wynajmuje dla nich mieszkania albo śpią w hotelach inaczej by to wszystko nie miało szans działać. Ale nie, lepiej pisać brednie komentując z kanapy sprawy, o których się pojęcia nie ma.
L
L.

Przede wszystkim wyrazy współczucia dla rodziny pilotki oraz słowa otuchy dla kierowcy autokaru.

Sam nim jestem, wprawdzie nie w firmie Sindbad, ale sporo kilometrów za mną.

Nie usprawiedliwiając nikogo, to zdarzenia losowe. Przy milionach pokonywanych kilometrów ... niestety to się zdarza.

Na marginesie ... autokar to raczej Setra 415 GT-HD (ma dwie osie, ale to mało istotne)

A co do badań technicznych ... autokary przechodzą je co 6 miesięcy ( więc niebawem, skoro ostatni był w kwietniu ... ale nie uwierzę, że w tej firmie cokolwiek było nie tak)

Jeszcze raz wyrazy współczucia. Proszę o zachowanie minimum powagi.

D
Daro

Sindbad bardzo dużo jeździ po Europie więc statystycznie częściej będzie uczestniczył w wypadkach, także jako poszkodowany.

B
BUSOMAT PL
Wyrazy współczucia. Na drodze trzeba być zawsze bardzo czujnym.
G
Gość

ktoś wie jaki nr autokaru to był?

p
pasazer
Jak nie wiesz, to nie pisz bzdur.
a
anhello

Szkoda dziewczyny - pojechała pracować

Niech spoczywa w spokoju

m
m
W dniu 16.10.2016 o 17:03, kyzio napisał:

Widać że nie masz pojęcia na temat czasu pracy kierowców ten kierowca nie miał prawa wsiadać za kierownice tego autokaru proponuje następnym razem troszkę poczytać zanim coś się napisze powodzenia następnym razem możne ci się uda być bardziej zabawniejszym

Kolega znaczy bratem kierowcy jest czy swatem, że ma takie ścisłe informacje. Podano, wsiadł do autokaru 2h wvześniej po przespanej nocy, ale co tam, internety przyjmą wszystko.
k
kyzio
W dniu 16.10.2016 o 11:25, Finn napisał:

Kierowcy jeżdżący bez koszul to nielegalne! HA HA HA!

Widać że nie masz pojęcia na temat czasu pracy kierowców  ten kierowca nie miał prawa wsiadać za kierownice tego autokaru proponuje następnym razem troszkę poczytać zanim coś się napisze powodzenia następnym razem możne ci się uda być bardziej zabawniejszym 

j

Autobusy na tory!!!!!

B
Był wypoczety
Wsiadł w Niemczech. A do niemiec dojechał samochodem osobowym za autokarem żeby czas na karcie się zgadzał jak wsiadże.
k
kierowca TIRA
W dniu 16.10.2016 o 09:26, gosc napisał:

to nie pierwszy wypadek sindbada

 


Jeśli to miał być negatyw dla firmy, to niestety nieudany. Ja powiem ze swej stony, że - choć szczerze NIE życzę - to i pewnie nie ostatni. Z rachunku prawdopodobieństwa i z samego doświadczenia życiowego wiadomo, że przy tylu milionach kilometrów takie zdarzenie jest tylko kwestią czasu. Tak jak codziennie na naszych drogach ginie ileś tam osób, tak jak prędzej czy później spadnie jakiś samolot, tak i "Sindbad" podlega tym samym prawom zdarzeń losowych.

Wróć na i.pl Portal i.pl