Wypadek na A4. Zderzyło się aż 6 samochodów. To już drugi dziś karambol na autostradzie! (ZDJĘCIA)

Jechałem wczoraj tamtędy i wszystko widziałem, Ci pojebani kierowcy ciężarówek huje sie wyprzedzaja i wpieprzaja się na lewy pas z nienacka i w ostatniej chwili przed maskę innych aut i tak też było tym razem

W pełni Cię popieram. Dodam tylko, że na trzypasmówce jedziemy po prawej nawet przy 140 km/h jeśli nie ma kogo wyprzedzać.

Gdyby połowa tych durni co stali w sznurku na jednym pasie zjechali by na prawy wolny i potem na zamek jechali to by nie było korka za nimi, po coś taki pas powstał który za skrzyżowaniem schodzi na się z drugim.

i policje widze dopiero po przekroczeniu granicy. a idioci ktorzy siedza mi na zderzaku za miedza potulnie 130 jada

w niemczech masz mase autostrad gdzie nie ma awaryjnego,czy jest ograniczenie nonstop do 60jak na a6 kolo saarbrucken ,tylko trzeba wlaczyc myslenie zeby jechac bezpiecznie. same swiatla nie wystarcza

To nie jest autostrada!

I takie są tego efekty.

i przestrzegać ograniczeń prędkości na tej psudoautostradzie. Nie po to jest tam ograniczenie 110 km/h żeby jeździć znaczenie szybciej. Jest powód ograniczenia- brak pasa awaryjnego. Po drugie: bezpieczny odstęp. Często tamtędy jeżdżę i nieraz podczas wyprzedzania ciężarówki (mam wtedy około 110 km/h) podjeżdża mi na zderzak inny kierowca, mruga światłami, bo jemu się gdzieś śpieszy wiecznie. Nawet nie wie jakie stwarza zagrożenie, kiedy zmuszony będę hamować. Tu jest pole do popisu dla policji- karać za nieprzepisową (zbyt krótką) odległość i za to mruganie długimi. Ja jadę prawidłowo i nie zamierzam przekraczać 110 km/h bo dla kogoś to za wolno jest. Takie mruganie światłami jak ktoś jedzie 110 km/h na pseudoautostradzie to okaz wyjątkowego chamstwa na drodze, podobnie podjeżdżanie na zderzak. Po trzecie: kilka zdań o AOW. Nie rozumiem kierowców osobówek, którzy jadą środkowym pasem na obwodnicy z prędkością około 100-110 km/h nikogo nie wyprzedzając. Jeździ się prawym pasem wtedy a nie środkowym.
Podsumowując: na odcinku z Wrocławia do Legnicy jest bardzo duże natężenie ruchu. Od Legnicy do Zgorzelca o wiele mniejsze. Na pewno w przyszłości dobudują pas awaryjny, ale niestety droga będzie wtedy płatna choć bezpieczniejsza. Wszyscy kierowcy możemy uczynić tę drogę bezpieczniejsza pod warunkiem zachowania zdrowego rozsądku- bezpiecznej prędkości 100-110 km/h (w deszczu około 90 km/h) oraz bezpiecznej odległości (normalnie prędkość chwilowa/2; a w deszczu prędkośc chwilowa/1,5) oraz poprawności manewrów (sygnalizowanie, niewjeżdżanie komuś pod maskę itp.).
Na koniec, ostatnio zauważyłem, że wielu kierowców nie potrafi poprawnie właczyć się do ruchu na autostradzie. Pasy rozbiegowe mają zazwyczaj około kilkuset metrów, więc jaki jest sens włączania się do ruchu przy prędkości 50-60 km/h ??? Jest miejsce to trzeba się rozpędzić chociaż do tych 80-90 km/h czyli prędkości maksymalnych dla ciężarówek. A nie 50 km/h i nerwówka bo nikt nie może wpuscić. Dobrym obyczajem jest też jeśli nic nie jedzie lewym pasem, zjechać na lewy i wpuscić kierowcę, który chce się wlaczyć do ruchu.
To tyle moich doświadczeń. Szerokości.

minusuja ci co znalezli prawko w chipsach, albo zaplacili

nie pamiętam tygodnia bez jakiegokolwiek zdarzenia na A4

dzisiaj jadac od strony bielan al. karkonoska , skrecilem na swiatlach w prawo w ul. zwyciezka ustawiajac sie na lewym pasie. Stal sznur aut przede mna i nikogo obok na prawym pasie , ktory za torami schodzi wlasnie do tego lewego. Widze w lusterku jeden chojrak sie znalazl wielka wywrotka na DW i bezczelnie wymusil pierszenstwo wyprzedajac prawy pasem i na koncu wpychajac sie przede mnie. Mialem wlaczone cb, mowie brawo za ten manewr. A wiecie co gosciu mi odpowiedzial ? Trzeba bylo walic w niego. Szok. Malo tego, jeszcze mi wmawial ze mial pierszenstwo bo byl po prawej stronie (na pasie schodzacym do tego na ktorym ja sie poruszalem). Ja sie pytam - kto takim gamoniom rozdaje prawo jazdy ??

do znudzenia mozna pisac, iz tydzien bez wypadku, kolizji, stluczki, zablokowania na a4 to tydzien stracony.

Ciekawe co robiła ta zasrana ciężarówka na Lewym pase ???? To jest przykład ze nie stosują sie do zakazu wyprzedzania !!!!

...to zrobić. W druga stronę tez był korek i nikt nikogo nie poinformował.Nie było wiadomo, po której stronie się stuknęły. Bałagan i jeszcze raz bałagan.

nie było wiadomo, Ponieważ ten w stronę Wrocławia tez był zablokowany i korek był olbrzymi. Okazało się, że to jednak po drugiej stronie.