Wypadek na "siódemce". Między Kiezmarkiem i Cedrami Małymi samochód osobowy zderzył się z ciężarówką

mk
Wypadek na "siódemce" w Cedrach małych (1.12.2014)
Wypadek na "siódemce" w Cedrach małych (1.12.2014) KPP Pruszcz Gd.
Na drodze krajowej nr 7 doszło do poważnego wypadku. W okolicach Cedrów Małych na drodze od strony Kiezmarka samochód osobowy zderzył się z naczepą ciężarówki. Droga była całkowicie zablokowana.

Aktualizacja godz. 10.30
Droga krajowa nr 7 w okolicach Kiezmarka jest już przejezdna. Ranny został kierowca hyundaia, 50-letni obywatel Rosji.

- Kierowca hyundaia zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w bok przyczepy ciężarowej scanii - informuje Marzena Szwed-Sobańska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gd. - 50-letni kierowca hyundaia został przetransportowany do szpitala lotniczym pogotowiem ratunkowym. Jego samochód odholowano na policyjny parking. Kierowcy obu samochodów byli trzeźwi, podróżowali sami. Droga krajowa nr 7 przez dwie godziny była całkowicie zablokowana, kierowano ruch objazdami.

Godz. 8.37
Do wypadku doszło w poniedziałek, 1 grudnia 2014 r. o godz. 8.10, na drodze krajowej nr 7, w okolicy Cedrów Małych. Samochód osobowy jest mocno uszkodzony, w środku zakleszczony został kierowca. Trwa akcja ratunkowa.

"Siódemka" jest w tym miejscu całkowicie zablokowana. Policjanci wprowadzili objazdy lokalnymi drogami.

Według wstępnych ustaleń policji, kierowca samochodu marki Hyundai Getz, obywatel Federacji Rosyjskiej, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z ciężarówką.

To drugi dziś poważny wypadek na Pomorzu. Przed godz. 7 na drodze wojewódzkiej nr 211, między Kartuzami i Sierakowicami zderzyły się dwa auta, dwie osoby zostały ranne.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Czytelnik
Gratuluje wzorowej, obywatelskiej postawy, życze sobie i innym odwagi do podjecia działań w sytuacji zagrozenia życia.
o
obserwator
Pierwszym na miejscu zdarzenia był ratownik z Ostródy podróżujący prywatnym autem. Udzielił pomocy poszkodowanemu, opatrzył jego rany, rozmawiał by nie stracił przytomności i w stanie dobrym oddał w ręce pogotowia ratunkowego. To był Ratownik, Strzelec Marcin z Ostródy!!!!
Wróć na i.pl Portal i.pl