Wysadzili bankomat przy sklepie w Olsztynie. Trwają poszukiwania sprawców

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 12 lat
Nieznani sprawcy wysadzili w nocy bankomat w jednym ze sklepów w Olsztynie. Na razie nie wiadomo, ile pieniędzy skradziono. Policja na miejscu będzie prowadzić czynności – podała we wtorek PAP olsztyńska policja.

Wysadzili bankomat w Olsztynie

Jak przekazał PAP rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie mł. bryg. Grzegorz Różański, bankomat został wysadzony przy ulicy Hozjusza przy jednym z dyskontów. Wejście główne do budynku jest całkowicie zniszczone. Nie ma osób poszkodowanych.

Kom. Anna Balińska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie potwierdziła, że bankomat został zniszczony.

– Wszystko wskazuje, że doszło do wysadzenia bankomatu. Nie wiadomo, ile pieniędzy skradziono, czy wyjęto całą skrzynkę z pieniędzmi – podała.

Zgłoszenie o wysadzeniu bankomatu policja otrzymała o godz. 3.40 od firmy ochroniarskiej.

– Policjanci zabezpieczyli miejsce, osoby postronne nie mają dostępu do tego miejsca. Czekają na operatora z banku oraz specjalistów z policyjnego laboratorium, będą wykonywać na miejscu czynności – powiedziała policjantka.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Romuś
22 października, 14:35, Papa Smurf:

Po co komu forsa z bankomatu. Przecież tego nigdzie nie puścisz w obieg bo od razu wypłynie. Świat naszpikowany kamerami niczym Kasyno w Vegas. No chyba że chodziło o pozyskanie bankomatu. To już inne zagadnienie.

Musisz wiedzieć, że sprey nie spryska wszystkich banknotów, ma swoje wady. Ale to tak między nami:-)

P
Papa Smurf
Po co komu forsa z bankomatu. Przecież tego nigdzie nie puścisz w obieg bo od razu wypłynie. Świat naszpikowany kamerami niczym Kasyno w Vegas. No chyba że chodziło o pozyskanie bankomatu. To już inne zagadnienie.
G
Grzegorz
22 października, 10:29, Grzegorz:

Uśmiechnięta Polska

22 października, 10:39, Gość:

Masz. Uśmiechnięta Polska za czasów PiS również wysadzała bankomaty:

https://dziennikbaltycki.pl/wysadzenie-bankomatu-w-mikolajkach-pomorskich-21102021-r-zlodzieje-ukradli-kasetke-z-pieniedzmi-policja-prowadzi-dochodzenie/ar/c1-15864465

Na pewno sprawcy z takim łupem w gotówce są uśmiechnięci.

a
antyPiS
Sam materiał wybuchowy nie jest problemem. Większym problemem jest ładunek inicjujący czyli zapalnik. Teoretycznie można zrobić z podręcznych materiałów. Ale trzeba wiedzieć, jak. Czy służby mają wiedzę o fachowcach? Dziś bankomat a jutro...? Szkoła? Klinika aborcyjna? Biuro poselskie? Możliwości jest wiele. Mógł Komendant Główny Policji przywieźć sobie souvenir z Ukrainy, może każdy. Ukraińców już kilkakrotnie przyłapano na sprzedaż sprzętu bojowego (drony) do innych niż Ukraina rejonów konfliktów, zwł w Afryce. Mafii nie obchodzą polityczne priorytety. A mafie rządzą Ukrainą. Jakiś czas był spokój. Widocznie polskie mafie zwąchały się z ukraińskimi. Jak się dogadają z Gruzinami, Czeczenami to może nie być ciekawie.
G
Gość
22 października, 10:29, Grzegorz:

Uśmiechnięta Polska

Masz. Uśmiechnięta Polska za czasów PiS również wysadzała bankomaty:

https://dziennikbaltycki.pl/wysadzenie-bankomatu-w-mikolajkach-pomorskich-21102021-r-zlodzieje-ukradli-kasetke-z-pieniedzmi-policja-prowadzi-dochodzenie/ar/c1-15864465

J
Judek
Napewno Ukraińcy. Amunicji i środków mają teraz mnóstwo to się bawią w Polsce po swojemu...
E
Ehh
22 października, 9:46, antyPiS:

Z tej informacji wynika, że podziemie przestępcze dysponuje materiałami wybuchowymi i elementami ładunków wybuchowych. Oraz fachowcami, umiejącymi ładunek zmontować. Minerów nie brak - wojsko przeszkoliło dziesiątki. Okazuje się, że MW, lont, spłonki są także dostępne a policja o tym nie wie.

To najczęściej zwykła butla gazowa.Tez dla chcącego zdobyć ładunek wybuchowy żaden problem.Jest tyyyyle gotowych pod przemysłowymi nazwami a jeszcze więcej jako łatwe do przerobienia substraty.Tylko po co?

a
antyPiS
Z tej informacji wynika, że podziemie przestępcze dysponuje materiałami wybuchowymi i elementami ładunków wybuchowych. Oraz fachowcami, umiejącymi ładunek zmontować. Minerów nie brak - wojsko przeszkoliło dziesiątki. Okazuje się, że MW, lont, spłonki są także dostępne a policja o tym nie wie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl