Za oddane butelki dostaniesz przelew prosto na konto bankowe

Barbara Wesoła
Opracowanie:
Niedługo w miastach pojawią się recyklomaty, które nie tylko przyjmą posortowane odpady lub wydadzą kaucję, ale zrobią przelew na konto bankowe
Niedługo w miastach pojawią się recyklomaty, które nie tylko przyjmą posortowane odpady lub wydadzą kaucję, ale zrobią przelew na konto bankowe Fot. Karolina Misztal/Polska Press
Polacy opracowali innowacyjne urządzenie, które ma zrewolucjonizować sposób, w jaki oddajemy butelki i puszki do recyklingu. Recyklomat, zaprezentowany przez Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny, umożliwia automatyczny zwrot środków na konto bankowe. To wygodne rozwiązanie, które nie tylko ułatwia życie, ale i zachęca do większej dbałości o środowisko.

Innowacyjność i prostota obsługi

Recyklomat został zaprojektowany z myślą o maksymalnej prostocie i wygodzie użytkowania. Jego obsługa jest intuicyjna – wystarczy wrzucić do niego butelkę lub puszkę, a następnie podać trzy słowa lub numer telefonu, aby otrzymać zwrot kaucji. Urządzenie oferuje różne formy zwrotu środków, od tradycyjnych kwitków z kodem QR, po błyskawiczne przelewy na konto użytkownika.

Projekt jest owocem współpracy między Łukasiewicz – Poznańskim Instytutem Technologicznym, firmą Czysta Polska Recyklomaty i operatorem płatności Tpay. Dzięki temu udało się stworzyć urządzenie, które nie tylko jest przyjazne dla użytkowników, ale także spełnia wysokie standardy bezpieczeństwa.

– Klient będzie miał możliwość uzyskania swojego indywidualnego hasła składającego się z trzech słów. Zakodowany będzie w nim numer jego rachunku. Podczas zwrotu butelki czy puszki wystarczy wypowiedzieć to hasło, a kaucja automatycznie trafi na konto – mówi Tomasz Markowski, dyrektor Centrum Transformacji Cyfrowej w Łukasiewicz – PIT.

Bezpieczeństwo i dostępność

Bezpieczeństwo transakcji jest kluczowym aspektem nowego systemu. Dzięki zastosowaniu innowacyjnych rozwiązań, użytkownicy mogą być pewni, że ich dane są bezpieczne, a proces zwrotu kaucji jest szybki i niezawodny.

– Oddając butelkę, nie trzeba będzie mieć przy sobie na przykład telefonu. To nowatorskie podejście nie tylko zwiększa wygodę użytkownika, lecz także zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa, co zawsze jest dla nas priorytetem podczas obsługi płatności – podkreśla Paweł Działak, współzałożyciel i prezes Tpay.

Recyklomat ma być dostępny nie tylko w sklepach, ale i w miejscach publicznych, takich jak parki, place czy przy stadionach. Dzięki temu z jego usług będą mogli skorzystać wszyscy, niezależnie od miejsca i czasu. Urządzenie jest uniwersalne i może być dostosowane do specyficznych potrzeb różnych lokalizacji, co czyni je jeszcze bardziej przyjaznym dla użytkowników.

Nowy system kaucyjny, w połączeniu z innowacyjnymi urządzeniami takimi jak recyklomat, ma szansę znacząco wpłynąć na zmniejszenie ilości odpadów oraz zwiększenie świadomości ekologicznej społeczeństwa. Jest to krok w stronę bardziej zrównoważonej przyszłości, w której recykling staje się nie tylko obowiązkiem, ale i naturalnym elementem codziennego życia.

Recyklomat w Poznaniu to dopiero początek. Można oczekiwać, że w najbliższych latach podobne urządzenia pojawią się w wielu miejscach w Polsce, przyczyniając się do zmiany nawyków i postaw wobec recyklingu. To ważny krok w kierunku bardziej zielonej i zrównoważonej przyszłości.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
26 września, 18:48, To Ja:

"Klient będzie miał możliwość uzyskania swojego indywidualnego hasła składającego się z trzech słów. Zakodowany będzie w nim numer jego rachunku. Podczas zwrotu butelki czy puszki wystarczy wypowiedzieć to hasło, a kaucja automatycznie trafi na konto"

I to ma być ta prostota? Przecież to niesamowicie skomplikowane, potrzebna jest łączność z siecią bankową i podanie tych wrażliwych parametrów dla głupich 50 groszy kaucji. Nie rozśmieszajcie mnie, taki automat zawsze będzie droższy i trudniejszy w obsłudze niż to, co od lat sotuje się na Zachodzie. Po prostu wrzucasz towar do dziury i wyskakuje bon, za który w sklepie dostajesz gotówkę na okaziciela, bez haseł, loginów, numerów kont i gadania przy ludziach z automatem podczas gry w słówka.

27 września, 18:36, Pol:

Fakt, dla wyborców KO wstawienie ośmiu gwiazdek było by uciążliwe, choć pewnie gdyby donald poprosił, to zgodzili by się na bezpośredni przelew do niemiec. W przeciwnym wypadku zaczęli by się kłucić bo mieli by wszyscy jedno hasło.

27 września, 18:57, To Ja:

dla ciebie każda dziura w ścianie kojarzy się tylko z jednym?

Potrafisz coś rzeczowo skomentować?

Nie.

No dalej, napisz coś jeszcze fajnego o KO i dodaj, że każdy wyborca PiSu lat 80 czy 90, bez problemów się zaloguje z hasłem i elektronicznie obsłuży bankowy rachunek.

Jak?

Kotem?

Troglodyto, owszem, komuna jeat starsza, liczyć nie potrafisz? Ilu ludzi z lat, które wymieniasz ma tyle lat, żeby nie znać komputera? To są ludzie po44 lata!!! I nie potrzebują kota, bo urodzili się w sam raz troglodyto, żeby znać się na obsłudze kompa. Natomiast SB- ckie ścierwa KO- wskiej władzy maja tylko nienawiść, że nie wszystkich spałowali i znacznie więcej latek, aby zarzucić im nieznajomość kompa, i to na tyle, żeby stwierdzić, że będą wpisywać osiem gwiazdek. Matematyka się kłania i myślenie boli to wróć do szkoły:-)

T
To Ja
26 września, 18:48, To Ja:

"Klient będzie miał możliwość uzyskania swojego indywidualnego hasła składającego się z trzech słów. Zakodowany będzie w nim numer jego rachunku. Podczas zwrotu butelki czy puszki wystarczy wypowiedzieć to hasło, a kaucja automatycznie trafi na konto"

I to ma być ta prostota? Przecież to niesamowicie skomplikowane, potrzebna jest łączność z siecią bankową i podanie tych wrażliwych parametrów dla głupich 50 groszy kaucji. Nie rozśmieszajcie mnie, taki automat zawsze będzie droższy i trudniejszy w obsłudze niż to, co od lat sotuje się na Zachodzie. Po prostu wrzucasz towar do dziury i wyskakuje bon, za który w sklepie dostajesz gotówkę na okaziciela, bez haseł, loginów, numerów kont i gadania przy ludziach z automatem podczas gry w słówka.

27 września, 18:36, Pol:

Fakt, dla wyborców KO wstawienie ośmiu gwiazdek było by uciążliwe, choć pewnie gdyby donald poprosił, to zgodzili by się na bezpośredni przelew do niemiec. W przeciwnym wypadku zaczęli by się kłucić bo mieli by wszyscy jedno hasło.

dla ciebie każda dziura w ścianie kojarzy się tylko z jednym?

Potrafisz coś rzeczowo skomentować?

Nie.

No dalej, napisz coś jeszcze fajnego o KO i dodaj, że każdy wyborca PiSu lat 80 czy 90, bez problemów się zaloguje z hasłem i elektronicznie obsłuży bankowy rachunek.

Jak?

Kotem?

P
Pol
26 września, 18:48, To Ja:

"Klient będzie miał możliwość uzyskania swojego indywidualnego hasła składającego się z trzech słów. Zakodowany będzie w nim numer jego rachunku. Podczas zwrotu butelki czy puszki wystarczy wypowiedzieć to hasło, a kaucja automatycznie trafi na konto"

I to ma być ta prostota? Przecież to niesamowicie skomplikowane, potrzebna jest łączność z siecią bankową i podanie tych wrażliwych parametrów dla głupich 50 groszy kaucji. Nie rozśmieszajcie mnie, taki automat zawsze będzie droższy i trudniejszy w obsłudze niż to, co od lat sotuje się na Zachodzie. Po prostu wrzucasz towar do dziury i wyskakuje bon, za który w sklepie dostajesz gotówkę na okaziciela, bez haseł, loginów, numerów kont i gadania przy ludziach z automatem podczas gry w słówka.

Fakt, dla wyborców KO wstawienie ośmiu gwiazdek było by uciążliwe, choć pewnie gdyby donald poprosił, to zgodzili by się na bezpośredni przelew do niemiec. W przeciwnym wypadku zaczęli by się kłucić bo mieli by wszyscy jedno hasło.

T
To Ja
"Klient będzie miał możliwość uzyskania swojego indywidualnego hasła składającego się z trzech słów. Zakodowany będzie w nim numer jego rachunku. Podczas zwrotu butelki czy puszki wystarczy wypowiedzieć to hasło, a kaucja automatycznie trafi na konto"

I to ma być ta prostota? Przecież to niesamowicie skomplikowane, potrzebna jest łączność z siecią bankową i podanie tych wrażliwych parametrów dla głupich 50 groszy kaucji. Nie rozśmieszajcie mnie, taki automat zawsze będzie droższy i trudniejszy w obsłudze niż to, co od lat sotuje się na Zachodzie. Po prostu wrzucasz towar do dziury i wyskakuje bon, za który w sklepie dostajesz gotówkę na okaziciela, bez haseł, loginów, numerów kont i gadania przy ludziach z automatem podczas gry w słówka.
g
gosc
Na zdjęciu butelka PET bez nakrętki i bardzo dobrze nakrętki pójdą na cele charytatywne a Recyklomat połyka butelkę bez nakrętki.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl