Zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach. Francja wprowadza rygorystyczne przepisy dla uczniów

Rząd zamierza wprowadzić pełen zakaz korzystania z telefonów komórkowych w szkołach podstawowych i gimnazjach od początku 2025 roku – poinformowała we wtorek francuska ministra edukacji Nicole Belloubet. Od września tego roku program pilotażowy obejmie natomiast blisko 200 placówek w całym kraju.

Szefowa resortu edukacji w zdymisjonowanym, ale funkcjonującym do czasu powołania nowego premiera rządzie Gabriela Attala zorganizowała we wtorek konferencję prasową przed rozpoczynającym się kolejnym rokiem szkolnym.

Decyzja o „cyfrowej przerwie”, jak Belloubet nazwała nakaz pozostawiania przez uczniów telefonów w szafkach na czas lekcji, została podjęta po zapoznaniu się z raportem eksperckim o wpływie wpatrywania się w ekrany na młode osoby. Jak przypomina tygodnik „Le Point”, raport zalecił wprowadzenie zakazu dostępu do telefonów komórkowych dzieciom poniżej 11. roku życia.

W ostatnich tygodniach kilka europejskich krajów, w tym m.in. Norwegia i Węgry, podjęło decyzję o wprowadzeniu ograniczeń w korzystaniu przez uczniów z telefonów komórkowych w szkołach. Podobny zakaz wprowadziły również placówki w stolicy Finlandii – Helsinkach.

W Polsce jak na razie niektóre szkoły wprowadziły w swoich statutach zakaz używania telefonów w szkołach - w niektórych zakaz ten obowiązuje jedynie w trakcie lekcji.

Polskie prawo jednak jak na razie nie mówi nic o całkowitym zakazie używania telefonów komórkowych w szkołach. Konkretniej sprawę tę wyjaśnia artykuł 99 Prawa oświatowego. Zgodnie z jego treścią, "obowiązki ucznia określa się w statucie szkoły". Jeden z zakresów dotyczy właśnie korzystania ze smartfonów.

"4) przestrzegania warunków wnoszenia i korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych na terenie szkoły" - czytamy w ustawie.