- To galeria trofeów, które zbierałem przez całą swoją karierę. Starania o stworzenie takiego miejsca trwały od trzech lat. Miejsce to powstało głównie za namową kibiców, którzy jeżdżą za nami skoczkami i chcieli z bliska oglądnąć trofea. Mieliśmy kilka propozycji, by otworzyć taki punkt. Jedną z propozycji były Proszowice, gdzie znajduje się mój fanklub. Jednak uznałem, że powinno to być bliżej. Padło na Zakopane, bo tu się urodziłem, stąd pochodzę – mówił „Gazecie Krakowskiej” skoczek narciarski.
Galeria Kamila – Kamiland – powstała przy ul. Przerwy Tetmajera w Zakopanem. Od niedzieli 11 lipca może ją odwiedzić każdy zainteresowany fenomenem Stocha, historią jego drogi sportowej, ale i samymi skokami narciarskimi.
- Przez ostatni rok trwały prace, by to wszystko ukończyć, by o to zadbać. Zajmowała się tym głównie moja kochana żona Ewa. Ona projektowała wnętrze, wystrój, dbała o to, jak wyeksponować te trofea. I myślę, że to będzie największe wrażenie robiło – mówi Kamil Stoch. - Przez ostatni rok śmiałem się, że gdy moja żona zajęta była przygotowaniem wystroju tego wnętrza, mi pozwolono skupić się na poszerzaniu asortymentu tej galerii – mówi z uśmiechem skoczek.
Nagrody i trofea jakie zdobył Kamil, zostały zaprezentowane w formie historii – od początku kariery skoczka, skończywszy na teraźniejszości. - Każde trofeum jest przyporządkowane do osobnego pokoju, który z kolei opowiada o danym okresie z mojego życia – mówi skoczek.
I dodaje, że w jego galerii odwiedzający będą mogli także dowiedzieć się coś więcej o samych skokach narciarskich, zobaczyć narty, dotknąć sprzętu, który wykorzystują skoczkowie.
- Galeria to nie tylko eksponaty, ale także sporo multimediów. Chcieliśmy, by forma poznania mojej historii i samych skoków była jak najbardziej ciekawa – mówi „Gazecie Krakowskiej” Kamil Stoch.
W sumie na wystawie znalazło się ok. 500 trofeów w sześciu pomieszczeniach. Na niższym poziomie jest pomieszczenie, gdzie można dotknąć i zobaczyć sprzęt narciarski skoczków. Można zobaczyć więc Kryształowe Kule, Złote Orły, czy wreszcie złote medale olimpijskie. Ale nie tyko. - Na ekspozycji znalazły się także trofea, jakie zdobywałem od najmłodszych lat. Dosłownie od początku mojej drogi sportowej – mówi Stoch.
Na otwarciu galerii – oprócz oczywiście twórczyni ekspozycji Ewy Bilan-Stoch i samego Kamila - pojawili się koledzy ze skoczni – m.in. Dawid Kubacki, Adam Małych, Apoloniusz Tajner. Ale także lokalni samorządowcy. Burmistrz Zakopanego Leszek Dorula przekazał skoczkowi pamiątkowy dyplom, wyrazy uznania i podziękowania za wsparcie i pamięć o mieście.
Galeria "Kamiland. Historia Kamila Stocha" będzie otwarty codziennie, od poniedziałku do niedzieli, w godz. od 10 do 18. Koszt wstępu dla dorosłych wynosi 20 zł, dla dziecka i seniora - 10 zł.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
