
Nauka szlaczków na Columbia University
Uniwersytet Columbia w Nowym Jorku ogłosiła tuż przed weekendem, w który obchodzono Święto Pracy, że zamyka projekt, który jest wielką bolączką dla uczniów. Tym projektem jest „Projekt czytania i pisania”, organizowany na wydziale w Teachers College, należącym do rodziny nowojorskiego uniwersytetu. Władze uczelni postanowiły tym samym wysłać twórczynię projektu Lucy Calkins na "urlop naukowy". Czas na odpoczynek nie został jednak określony.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Dziwna metoda nauczania upada. Jak wyglądała i jakie efekty przynosiła?
Projekt Calkins polegał na programach podstawowych umiejętności człowieka, czyli czytaniu i pisaniu. Projekt jednak nie był oparty na nauce, a na... zgadywaniu co jest na obrazkach i pisaniu po szlaczkach. Nie sprzyjało to ani budowaniu wiedzy u dzieci, ani poszerzaniu słownictwa, ani umiejętności pisania. Dzieci poddane tej metodzie nie czytały praktycznie książek. Projekt w Nowym Jorku był tak popularny, że stosowało go ponad 50 proc. wszystkich placówek publicznych.
Twórczyni została więc wysłana na urlop naukowy. Czas, jaki ma tam spędzić, nie jest określony, a uczelnia i inne nowojorskie placówki chcą jak najszybciej usunąć projekt Calkins ze swojej oferty programowej. Nie jest to proste, gdyż jeśli tak by stało się w najbliższych dniach, to Uniwersytet Columbia utraci cały swój fundusz, który wynosi 13 miliardów dolarów. Uczelnia może także odpowiedzieć za szkody wyrządzone ludziom, którzy w młodym wieku byli poddani nauczaniu przy zastosowaniu tej metody.
Źródło: New York Post