ZOBACZ TEŻ: Kamienica przy ul. Lubartowskiej w Lublinie po wyburzeniu (ZDJĘCIA Z DRONA)
AKTUALIZACJA:
Godz. 18.12
Na miejscu jest ekipa strażaków z Warszawy wraz z psem wyspecjalizowana w poszukiwaniu ludzi pod gruzami. Trwa przeszukiwanie miejsca katastrofy budowlanej.
Godz. 17.20
Budynek w którym doszło do katastrofy zostanie obfotografowany za pomocą drona należącego do straży granicznej.
Godz. 16.40
Dokładnego sprawdzenia budynku dokona ekipa poszukiwawczo-ratownicza z Warszawy.
Godz. 16.30
Na miejscu zdarzenia jest prezydent Lublina. - Szczęście, że udało się wydobyć poszkodowanego w tym zdarzeniu. Na ten moment nie mamy informacji o tym, by w budynku był ktoś jeszcze - powiedział dziennikarzom Krzysztof Żuk. Zapewnił też, że ewakuowani mieszkańcy otrzymają wszelką niezbędną pomoc. W tej chwili nie wiadomo, czy kiedykolwiek będą mogli wrócić do budynku. O wszystkim ma zadecydować nadzór budowlany.
Godz. 16.08
Strażakom udało się wyciągnąć spod gruzów uwięzioną osobę. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Godz. 15:50
Strażacy informują, że w drodze jest ekipa poszukiwawczo-ratownicza z Warszawy, która ma pomóc w odgruzowaniu mężczyzny, który znajduje się w kamienicy. - Cały czas ustalamy też czy przypadkiem w budynku nie znajdują się jeszcze jakieś osoby - mówi Michał Badach, rzecznik strażaków.
***
Budynek, którego strop się zawalił ma cztery kondygnacje. - Runęły stropy od trzeciego piętra do pierwszego, włącznie - mówi Jerzy Ostrowski, szef Wydziału Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego w lubelskim ratuszu.
- Był huk, taki że myślałam, że jakiś samochód wybuchł - relacjonuje jedna z mieszkanek. - Grzmotnęło, obsunęło się i po sprawie. Wcześniej nic nie wskazywało, że coś takiego może się wydarzyć - mówi jeden z mieszkańców kamienicy.
Ewakuowanych zostało około 20 osób. Wewnątrz budynku jest jedna osoba. - Trwa akcja ratownicza. Strażacy próbują aktualnie dostać się przez okno, za pomocą podnośnika, na drugie piętro, gdzie ta osoba się znajduje - mówi Łukasz Bilik, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych. Jak informują strażacy, osobie tej udzielana jest pomoc medyczna, później poszkodowany zostanie ewakuowany.
Jak na razie nie jest znana przyczyna zawalenia się stropu. - Czekamy na przyjazd nadzoru budowlanego, który będzie wyjaśniać, co dokładnie się stało i czy kamienica nadaje się do zamieszkania - dodaje Bilik.
Na miejscu pracują strażacy, policjanci, a także pracownicy Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.