Zjazd absolwentów Politechniki Lubelskiej. Byli studenci spotkali się w murach uczelni (ZDJĘCIA)

DUN
Łukasz Kaczanowski
Dziesiątki absolwentów Politechniki Lubelskiej spotkały na piątkowym zjeździe. To część obchodów 65-lecia uczelni.

- Na pewno to były wspaniałe lata, jedne z lepszych w życiu - nie miał wątpliwości Edward Kustra, który studiował budownictwo na Politechnice Lubelskiej na początku lat 80. Potem pracował w Lubelskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Mieszkaniowego, m.in. przy powstawaniu bloków na Czechowie. - Można powiedzieć, że zbudowałem połowę tego osiedla - śmiał się inżynier.

Pani Marta z Zamościa, studentka technologii budowy maszyn na Wydziale Mechanicznym w latach 1966 - 71 (wówczas Politechnika była jeszcze Wyższą Szkołą Inżynierską), wspominała, że za jej czasów przy Nadbystrzyckiej stał tylko jeden uczelniany budynek. - Zajęcia mieliśmy więc także m.in. na ul. Dąbrowskiego (obecna Bernardyńska), na Langiewicza ale też w zakładach pracy - FSC czy Fabryce Maszyn Rolniczych - mówiła.

Na studiach pani Marta poznała męża, Janusza. On sam zaznaczał, że studentów było wówczas niewielu. - Miałem numer indeksu 382 - opowiadał.

Adam Wielgosz, Mirosław Wit i Jan Żuk studiowali na Wydziale Mechanicznym na początku lat 70. - Pamiętam, że zajęcia z metod numerycznych mieliśmy w budynku przy Okopowej. Tam był komputer wielki jak budynek - mówił Jan Żuk.
- Tutaj, przy Nadbystrzyckiej, w miejscu dzisiejszego rozbudowanego Wydziału Zarządzania, był ceglany gmach, który nazywaliśmy Oxfordem albo leżącym wieżowcem - dodawał Mirosław Wit.
- Mieszkaliśmy w akademikach na Langiewicza. Blok C. Po sześć osób w pokoju, na piętrowych łóżkach - opisywał Jan Żuk.
- Przygotowywano nas przede wszystkim do pracy w przemyśle. Wykładowcy powtarzali: macie być inżynierami, magistrowie to są na farmacji - tłumaczył pan Mirosław.

Absolwenci uczelni przyjechali w piątek na Nadbystrzycką na zjazd z okazji 65-lecia istnienia Politechniki Lubelskiej. Najpierw były spotkania na wydziałach. potem wszyscy wspólnie bawili się na pikniku integracyjnym na terenach zielonych uczelni.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
HI
Imponująca ilość . . . :)
W
Weteran
A co cieiebie to obchodzi? Zreszta lepsza lysa niz pusta, jaka niewatpliwie posiadasz!!!
K
Katarzyna
Kampania wyborcza w pełni
Wróć na i.pl Portal i.pl