- Kolejny raz odwiedza nasz pilnik ok. 700 aut. Więcej nie możemy zmieścić w ośrodku - mówi Andrzej Szafran, organizator VAG Nysa, który jeździ Golfem V. – Dawniej łączyła nas wysoka bezawaryjność tych aut, z czym jest może trochę gorzej ostatnio. Nadal jest to jedna z najbardziej popularnych marek w Polsce. Zawsze mamy o czym pogadać.
Właściciele VAG chętnie prezentowali swoje samochody, zwłaszcza te przerabiane czy tuningowane według indywidualnych pomysłów. Najbardziej popularne ostatnio jest montowanie pneumatycznego zawieszenia.
- Tuninguję od 20 lat – mówi Adam Krzyżanowski z Supercars Prudnik. - Kiedyś tuningowałem wszystkie auta, teraz tylko garbusy chłodzone powietrzem. Robię to tylko dla siebie. To moja pasja.
Adam Krzyżanowski przywiózł ze sobą tuningowane garbusy – jeden o wysokości zaledwie 98 centymetrów.
- Siedzi się fajnie, widzi się niezbyt fajnie, a jeździ się różnie, zależnie od szybkości – przyznaje właściciel.
Większość uczestników oddała się miłej atmosferze pikniku. Organizatorzy przygotowali pokazy strażackie i ratownictwa medycznego, były też nietypowe konkursy z nagrodami – rzut oponą samochodową czy przeciąganie strażackiego samochodu.
"Więzień miłości" odcinek 313. Ömer wyznaje, że nigdy nie ro...
Dawniej był jeszcze konkurs na najniżej zawieszony samochód, ale zrezygnowano z niego ze względu na górzysty teren w ośrodku nad jeziorem. A wieczorami królowała zabawa w rytmie disco polo.
