Pasek artykułowy - wybory

Zmiany w składce zdrowotnej nie tak szybko? Koalicja rządząca niezgodna. Eksperci nie mają wątpliwości: W 2025 roku z reformy nic nie będzie

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W koalicji rządzącej wciąż nie ma zgody co do obniżenia składki zdrowotnej. Tymczasem, jak twierdzą eksperci, szanse na jej poważną reformę w 2025 roku są bardzo małe.

Spis treści

Eksperci zgodni. Za mało czasu na reformę składki zdrowotnej w 2025 roku

– Jestem zdegustowana tym, że prace nad zmianami są ciągle na etapie pomysłów i dyskusji, a rząd nie przedstawia żadnych konkretów" – powiedziała, cytowana w „Rzeczpospolitej”, Beata Boruszkowska, prezes Krajowej Izby Biur Rachunkowych.

Z kolei doradca podatkowy Piotr Juszczyk cytowany w gazecie uważa, że „w 2025 roku z reformy nic nie będzie, bo mamy już za mało czasu na cały proces legislacyjny”.

– Jeśli rządzący nie są w stanie przygotować na 2025 roku kompleksowej reformy, to niech, chociaż uproszczą przepisy tam, gdzie się da (...) Jakie są propozycje? – Zróbmy tak, żeby przedsiębiorcy mogli przez cały rok płacić składkę zdrowotną w stałej kwocie – mówiła natomiast Izabela Leśniewska, doradca podatkowy z fundacji.

Beata Boruszkowska dodała, że „czas najwyższy, żeby na poważnie się nią (składką) zająć”. – I przesądzić, jak daleko można posunąć się w obniżaniu składki zdrowotnej. A musi być obniżona, żeby taka zmiana była odczuwalna dla przedsiębiorców – powiedziała.

– Trzeba wypracować kompromis pomiędzy potrzebami biznesu a możliwościami budżetu. A nie grać na czas i odwlekać zmiany – podkreślił cytowany Piotr Juszczyk.

W koalicji nie ma zgody co do składki zdrowotnej

Jednym z tematów, wokół którego cały czas toczą się rozmowy koalicjantów w kontekście ustawy budżetowej, jest składka zdrowotna. Polska 2050, PSL i Lewica mają swoje, bardzo rozbieżne propozycje zmian dotyczące tej składki. Swój projekt przedstawiły też w marcu resorty finansów oraz zdrowia. Reforma składki zdrowotnej jest ważna zwłaszcza dla Trzeciej Drogi, która obiecywała ją przed wyborami. – Kwestia składki zdrowotnej to nasze być albo nie być w koalicji. Stawiamy tę sprawę bardzo twardo i bardzo jasno – mówił w marcu marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Rząd przedstawił swoją propozycję zmian w składce zdrowotnej. Co zakłada?

W marcu minister finansów Andrzej Domański wraz z ministrą zdrowia Izabelą Leszczyną przedstawili propozycje zmian w składce zdrowotnej płaconej przez przedsiębiorców. Składka od początku 2025 roku ma wynosić w podstawowej wysokości 9 proc. liczonych od 75 proc. płacy minimalnej. W przypadku przedsiębiorców rozliczających się podatkiem linowym lub ryczałtem składka może wzrosnąć po przekroczeniu limitów, których wysokość jest uzależniona od średniego wynagrodzenia.

W przypadku płacących podatek liniowy składka ma być naliczana w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia. Powyżej tego limitu składka ma być powiększana o 4,9 proc. od nadwyżki. Osoby płacące ryczałt od przychodów ewidencjonowanych zapłacą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do miesięcznego przychodu wynoszącego czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia, ale dla przychodów nieprzekraczających 4-krotnosci średniej płacy; powyżej tego limitu składka będzie powiększana o 3,5 proc. nadwyżki. Z kolei przedsiębiorcy na karcie podatkowej mieliby płacić składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia, również bez możliwości odliczenia od podatku.

Polska 2050 ma swój projekt zmian w składce zdrowotnej

W czerwcu Polska 2050 - Trzecia Droga złożyła w Sejmie poselski projekt ustawy dotyczącej zmian w naliczaniu składki zdrowotnej. Poselski projekt ustawy autorstwa Polski 2050 zakłada, że wysokość składki będzie liczona na zasadzie ryczałtu, w oparciu o konkretne progi podatkowe. Dla osób o przychodzie rocznym do 85 tys. zł składka wynosić będzie 300 zł miesięcznie; dla przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym, przy przychodzie do 120 tys. zł, składka również wynosić będzie 300 zł miesięcznie. Dla osób o przychodzie rocznym między 85 tys. zł a 300 tys. zł składka wynosić będzie 525 zł miesięcznie i dla przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym – przy przychodzie między 120 tys. zł a 300 tys. zł – składka wynosić będzie 525 zł miesięcznie. Z kolei dla pracowników, jak i przedsiębiorców rozliczających – przy przychodzie powyżej 300 tys. zł – składka wynosić będzie 700 zł miesięcznie. Projekt zakłada, że nowa forma naliczania składki zdrowotnej miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2025 roku.

Brak zgody Lewicy. Mają inny pomysł

Na obie propozycje nie zgadza się Lewica. Koncepcja Lewicy zakłada zastąpienie od 2026 roku obecnej składki zdrowotnej 9-proc. podatkiem od zdrowia, który będą uiszczać zarówno płatnicy PIT, jak i CIT.

Jak Polski Ład zmienił składkę zdrowotną?

Przed Polskim Ładem, do końca 2021 roku, obowiązywały jednolite zasady ustalania podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla wszystkich przedsiębiorców – wynosiła ona 9 proc. od dochodu, ale 7,75-proc. część składki odliczana była od podatku.

Od 2022 roku Polski Ład zmienił zasady:

  • przedsiębiorcy rozliczający się według skali podatkowej płacą - 9 proc. (zlikwidowana została możliwość odliczenia od podatku),
  • przedsiębiorcy płacący podatek liniowy odprowadzają składkę w wysokości 4,9 proc.,
  • płacący podatek ryczałtowy – trzy poziomy składki ryczałtowej w zależności od przychodu.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
opole
nie bać tuSSka
S
SlawekJ
W tym tempie to będzie 100 konkretów na 100 lat.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl