Rewolucyjny 2024 rok
Athos Salome nazywający siebie „Żyjącym Nostradamusem” twierdzi, że przewidział już pandemię koronawirusa, zakup Twittera przez Elona Muska, a nawet śmierć królowej Elżbiety II. W połowie grudnia popularny "jasnowidz" wieścił, że wkrótce sztuczna inteligencja umożliwi nam porozumiewanie się ze zmarłymi. Teraz Brazylijczyk przedstawił swoje prognozy na 2024 rok.
Według Salome nowy rok będzie całkowicie rewolucyjny, m.in. dlatego, że ludzie w końcu nawiążą kontakt z kosmitami. Nie będzie to jednak oznaczało „wojny światów”. Przybysze z kosmosu nie planują bowiem żadnej inwazją, a będą komunikować się z nami za pośrednictwem „szyfrowanych sygnałów”.
Brazylijczyk twierdzi również, że sztuczna inteligencja stanie się „samoświadoma”, przez co możemy spodziewać się buntu maszyn.
„Żyjący Nostradamus” ostrzega przed globalną katastrofą
37-latek przewiduje także, że aktualne konflikty przerodzą się w III wojnę światową. Co miałoby być punktem zapalnym? Według Athosa konflikt może zostać wywołany „wydarzeniami na Morzu Południowochińskim lub poprzez poważny atak cybernetyczny”.
Salome ostrzegł też przed zbliżającymi się klęskami żywiołowymi, które najbardziej dotkną kraje Bliskiego Wschodu i Afryki, w tym Sudan Południowy, Somalię i Jemen. Stany Zjednoczone miałyby się z kolei mierzyć ze śmiertelnymi huraganami i burzami tropikalnymi, a także ogromnymi pożarami lasów.
Samozwańczy "Nostradamus" zaznaczył jednak, że jego celem nie jest wywoływanie paniki, a wezwanie "do myślenia". Jego zdaniem, pozytywne rozwiązania mogą bowiem zmienić przyszłość.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: The Economic Times, The Mirror