Rok 2019 był trzecim rokiem z rzędu, w którym wydatki państwa rosły szybciej niż gospodarka. Jak napisano w komunikacie, w tym roku ze względu na pandemię, ponownie doświadczymy dużego wzrostu zadłużenia. Wydatki na szeroko rozumiane zdrowie publiczne i minimalizację negatywnych skutków zamknięcia gospodarki w tym roku wzrosną, a jednocześnie wpływy podatkowe spadną wraz z zamknięciem gospodarki, samoograniczeniem konsumentów w niepewnych czasach i utratą dochodów przez wielu z nich.
Ponadto zdaniem autorów "rachunku" w kolejnych latach ponownie będziemy potrzebowali Stabilizującej Reguły Wydatkowej. Jednak przedstawiciele FOR zwracają uwagę, że "propozycje ekonomistów jej uszczelnienia i reformy nie zostały jak dotąd zrealizowane".
Podział wydatków na główne kategorie:
- Emerytury i renty 7 379 zł
- Edukacja i nauka 2 824 zł
- Służba zdrowia 2 729 zł
- Pomoc społeczna (w tym 814 zł na program Rodzina 500+) 2 312 zł
- Infrastruktura 2 099 zł
- Wojsko, bezpieczeństwo wewnętrzne i sprawiedliwość 1 821 zł
- Administracja 1 266 zł
- Odsetki od długu publicznego 827 zł

W 2019 roku „Rachunek od państwa” wyniósł 25 176 zł na przeciętnego mieszkańca Polski i był o 1 994 zł wyższy niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2011 roku wydatki publiczne w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosiły 18 018 zł.
Obejrzyj wideo:
Premier przedstawił czwarty etap odmrażania gospodarki