W niedzielę 10 czerwca po godz. 18 policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety. Zaniepokoiła się tym, że straciła z oczu swojego towarzysza, który postanowił się wykąpać.
Na miejsce jako pierwsi dotarli strażacy, którzy przeczesywali teren. Po zapadnięciu zmroku poszukiwania przerwano, by wznowić akcję w poniedziałek rano.
Czytaj też: Mierzeja Wiślana. Dwóch mężczyzn utonęło w Bałtyku
Niestety, w poniedziałek 11 czerwca, niedaleko mostu przy ul. Siennej 24 wyłowiono zwłoki 35-latka.
Na miejscu był obecny prokurator, lekarz medycyny sądowej, policjanci.
Czytaj: Tragedia w Sobieszewie. Utonęła kobieta, która chciała ratować syna
- Przyczynę zgonu poznamy po przeprowadzeniu sekcji zwłok - mówi rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" st. asp. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Zobacz: Tragiczny początek sezonu morskich kąpieli. W Jantarze i Sztutowie utonęło dwóch mężczyzn
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: