Aktora doczekała się dziecka. Ojcem jest jej zmarły syn
Surogatka, która urodziła dziecko dla Any Obregón pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. W Hiszpanii surogacja jest zakazana. Według tamtejszego prawa, można jednak adoptować dziecko urodzone poza granicami kraju. Do zapłodnienia wykorzystano nasienie syna aktorki, Alessandro Lequio, który zmarł na raka w 2020 roku. Zanim poddał się chemioterapii, zdecydował się na zabezpieczenie swojej spermy, ponieważ chciał pozostawić po sobie potomka.
68-letnia gwiazda zapozowała z noworodkiem na okładce hiszpańskiego tabloidu i wstrząsnęła tym opinią publiczną. Sprawę komentowali nie tylko zwykli ludzie, ale także inne gwiazdy, a nawet politycy. Pojawiły się zarzuty "kupowania" dzieci i wykorzystywania ciał innych kobiet dla własnych korzyści.
Będzie wychowywała dziecko zmarłego syna
Pod koniec marca na Instagramie aktorki pojawiło się zdjęcie, które znalazło się również na okładce tabloidu. Ana Obregón podzieliła się z fanami refleksją, że dzięki tej decyzji, już nigdy nie będzie sama.
"Obiecywałam, że ocalę cię od raka, ale zawiodłam cię. Obiecywałam, że sprowadzę twoją córkę na świat i oto jest w moich ramionach. Gdy ją przytulam, to jakbym przytulała ciebie. Przysięgam, że będę się nią opiekować z nieskończoną miłością, którą w sobie mam" - napisała, zwracając się do syna.
Wśród osób, które jej pogratulowały znalazła się m.in. żona Cristiano Ronaldo - Georgina Rodriguez.
Matka czy babcia? Kim aktorka jest dla noworodka?
Gwiazda wyjaśniła później w wywiadzie dla magazynu "Hola!", że nie jest biologiczną matką dziecka, a jego babcią. Według prawa jednak jest traktowana jako matka noworodka. Kobieta zapewniła, że będzie wychowywać dziecko jako babcia, a w przyszłości opowie dziewczynce o jej ojcu.
"To córka Alessa i kiedy dorośnie powiem jej, że tata był bohaterem. Chcę, żeby wiedziała, kim naprawdę jest i żeby była z niego dumna" - powiedziała.

dś