Spis treści
Kontrowersyjny pomysł na 800 plus
Ekonomista, prof. Marcin Piątkowski w internetowym podcaście Radia ZET zaproponował koniec z wypłatą 800 plus w stałej kwocie. Jego zdaniem rodzice dzieci w Polsce powinni dostawać kwoty zależnie do kondycji gospodarki. 800 plus miałby być zależne od PKB, a jego wysokość byłaby różna w każdym kolejnym roku czy nawet miesiącu. Piątkowski wypłaty 800 plus w nowym pomyśle nazywa „dywidendą narodową”:
Pomysł na „dywidendę narodową” polega na tym, że tak, jak akcjonariusze firm dostają dywidendę, gdy organizacja jest zyskowna, tak samo Polacy powinni tę dywidendę dostawać, gdy rośnie krajowe PKB. Chciałbym, żeby ta dywidenda była obecnym 500 plus – tłumaczył Piątkowski w Radiu Zet.
Ekonomista jest zdania, że taki mechanizm zwiększyłby świadomość gospodarczą Polaków i sprawił, że każdy z nas chciałby pogłębić swoją wiedzę ekonomiczną.
Dywidenda narodowa cichą likwidacją 500 plus?
Gdyby 800 plus zależne było od PKB, to w obecnej sytuacji gospodarczej oznaczałoby to prawdopodobnie likwidację świadczenia. W październiku GUS potwierdził dane o wzroście PKB za pierwsze dwa kwartały 2023 roku. W jednym i drugim przypadku te wartości były ujemne i wynosiły: -0,3 proc. w I kwartale i -0,6 proc. w II kwartale br.
Niższy Produkt Krajowy Brutto oznacza także, że obywatele nie bogacą się, a wręcz biednieją. Czy to byłoby dobrym argumentem do likwidacji świadczenia, które jest istotnym wsparciem dla wielu rodzin w Polsce? Ciężko także wyobrazić sobie, aby przeciętny obywatel musiał zgłębiać wiedzę ekonomiczną i miał realny wpływ na kondycję gospodarki krajowej.
Ile kosztuje 800 plus? To grube miliardy złotych rocznie
Budżetowe koszty wypłaty 800 plus wylicza wielu ekonomistów. Kwoty są różne, ale w jednym eksperci są zgodni. Rokrocznie wypłata 800 plus to koszt rzędu ponad 60 mld zł. Rok 2024 przyniesie podwyżkę świadczenia 500 plus do 800 zł, co oznacza wzrost o 60 proc.
Program nie spełnia pierwotnie przypisywanej mu funkcji, czyli wzrostu dzietności. Jest po prostu transferem z budżetu państwa, do tego waloryzowany arbitralną decyzją polityczną w pełni podporządkowaną celem przedwyborczym - mówił Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, cytowany przez Rzeczpospolitą wiosną br.
Podwyżka 500 plus pochłonie w przybliżeniu dodatkowe 26 mld zł rocznie. Czy nowy rząd zlikwiduje 800 plus, biorąc pod uwagę tak wysokie koszty? Donald Tusk już przed kampanią wyborczą popierał waloryzację 500 plus i przypominał, że proponował on podniesienie świadczenia już od czerwca 2023 roku oraz wyrównanie 800 plus w późniejszym terminie. Po wyborach przedstawiciele KO unikają wyraźnych odpowiedzi na pytania o kształt 800 plus w przyszłości, ale zapewniają, że z pewnością będzie to tematem rozmów:
Mówiliśmy wyraźnie – co było dane, nie będzie odebrane. Myślę, że wypowiedzi, które padały podczas kampanii, mają swoją poetykę i dynamikę. Teraz będą trwały rozmowy. Są różne partie, więc każdy musi z czegoś zrezygnować. Taka jest natura kompromisu i koalicji - mówił Tomasz Siemioniak na antenie Radia ZET.
Żaden z koalicjantów potencjalnego rządu dziesiątej kadencji nie jest za likwidacją 800 plus. Otwarte pozostaje jedynie pytanie o kształt wypłat w kolejnych latach.
