Atak na wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka na Agrotechu w Kielcach
Na odbywające się w Kielcach Targi Agrotech przyjechały w piątek, prawdziwe tłumy, wśród nich było blisko 400 rolników skupionych wokół Stowarzyszenia Oszukana Wieś. Rolnicy ostro pokazywali swoje niezadowolenie między innymi z tego, że do Polski dotarło bardzo dużo ukraińskiego zboża, które ich zdaniem nie spełnia żadnych norm i jest szkodliwe.
W pewnym momencie grupa rolników otoczyła przedstawicieli władz, doszło do przepychanek, były wulgarne okrzyki.
Na zamieszki bardzo szybko zareagowała policja i ochrona, część osób została wprowadzona z Targów Kielce, obiekt szybko opuścił też minister rolnictwa i wicepremier Henryk Kowalczyk.
Jak się okazało poszkodowana w starciu została wicemarszałek Renata Janik, która pod naporem tłumu została popchnięta na jeden z ciągników.
Protest dosyć szybko się zakończył, przedstawiciele stowarzyszenia Oszukana Wieś, ubrani w odblaskowe kamizelki długo jeszcze oglądali prezentowane na targach sprzęty i rozmawiali z ludźmi o tym, że w polskim rolnictwie dzieje się źle, a ich zdaniem rząd nic z tym nie robi.
Zupełnie inne zdanie w tej kwestii mieli obecni na Targach przedstawiciele władz.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, organizatorzy Agrotechu dowiedzieli się wcześniej, że może dojść do takiego incydentu. W obiektach Targów Kielce zgromadzono więc zwiększone siły ochrony i policji.
W czasie briefingu prasowego wicepremier Henryk Kowalczyk odniósł się do akcji stowarzyszenia „Oszukana wieś”. - Zapraszałem przedstawicieli tej organizacji i nadal zapraszam do rozmów. Trudno rozmawiać w hałasie i gwizdach. Zapraszam do konkretnych pomysłów i rozmów – wyjaśniał. Czytaj więcej:
Wkrótce więcej informacji, filmów i zdjęć
Zobaczcie galerię zdjęć z zajść w Targach Kielce
Zobaczcie nasze pierwsze relacje z Agrotechu 2023