
Alvin Rakoff nie żyje
Nie żyje Alvin Rakoff. Kanadyjski scenarzysta, producent filmowy i reżyser zmarł w wieku 97 lat. Informację potwierdził jego agent w rozmowie z "Variety".
Reżyser zmarł w sobotę, 12 października, w swoim domu, będąc otoczony rodziną.
Zmarł kanadyjski reżyser i producent filmowy
Alvin Rakoff urodził się 6 lutego 1927 roku. Jego rodzice pochodzili ze wschodu Europy - matka z Równego na Ukrainie, a ojciec z Woroneża w Rosji, jednak oboje poznali się w Toronto w Kanadzie.
Jego miłość do filmu rozpoczęła się szybko, bo już w wieku 6 lat, gdy obejrzał pierwszy film w kinie. Początkowo obrał jednak inną drogę zawodową, kończąc psychologię na Uniwersytecie w Toronto, a następnie zostając dziennikarzem. Ostatecznie pracę z kamerą rozpoczął po obejrzeniu teatralnej inscenizacji "Tramwaju zwanego pożądaniem" z Marlonem Brando.
Pracę rozpoczął jako pisarz dla Canadian Broadcasting Company, przez co trafił do Wielkiej Brytanii, gdzie sprzedał swój scenariusz dla BBC. Tam, w wieku 25 lat, zapisał się na kurs reżyserski.
Ostatecznie, w ciągu kariery trwającej ponad czterdzieści lat i zaczynając jeszcze w czasach czarno-białych filmów, wziął udział w ponad stu produkcjach filmowych, telewizyjnych i teatralnych. Do tego cały czas pisał swoje powieści.
Najbardziej znanym filmem Alvina Rakoffa jest "A Voyage Round My Father" z 1982 roku z Laurencem Olivierem. Rakoff sam wyreżyserował i wyprodukował ten film.
Poza tym wyreżyserował takie filmy jak "Brudne sztuczki", "Miasto w ogniu" czy "Statek śmierci".
źródło: Variety