Anetę z Rydułtów pokochała cała Polska. Widzowie nie mogli zrozumieć decyzji rolnika, który w dziewiątym odcinku programu "Rolnik szuka żony wybrał inną". Źle zrobił – komentowali internauci. Aneta opuszczała jednak gospodarstwo w Żydowie pełna nadziei.
- Tata zawsze mi powtarzał: "Prawdziwa miłość i tak zapuka do twoich drzwi" – mówiła w programie "Rolnik szuka żony".
Tak się stało. Miłość znalazła poza programem, w rodzinnych stronach. Wczoraj Aneta z Rydułtów wzięła ślub z Mateuszem Rosga. Oboje znali się jeszcze przed programem.
Zobaczcie koniecznie
- Znaliśmy się wcześniej. Wyjechałem jednak za granicę, nie było mnie w Polsce – mówi nam Mateusz. Przyznaje, że oglądał Anetę w telewizji, podziwiał ją w programie "Rolnik szuka żonę".
- Bardzo mi się podobała. Napisałem do niej później... - wspomina Mateusz.
Zaczęli spotykać się po programie. Mateusz pomagał remontować dom należący do rodziny. Tak rodziła się wielka miłość...
Zobacz również
Aneta nie poślubiła rolnika, choć Mateusz pracuje w firmie, która buduje hale dla... rolników.
- Więc jakiś akcent jest – śmieje się pan młody.
W sobotę w Domu Przyjęć Kalimera w Lyskach odbyło się piękne wesele Anety i Mateusza. Młoda para zatańczyła fantastyczny pierwszy taniec. Było dużo braw. Goście wołali "gorzko", a nowożeńców wcale nie trzeba było przekonywać do pocałunków.
"Prawdziwa miłość i tak zapuka do twoich drzwi" – mówiła w programie Aneta i to piękna przepowiednia się ziściła.
- Tak się stało – nie kryła wzruszenia podczas swojego wesela Aneta.
Wszyscy życzyli młodej parze dużo szczęścia na nowej drodze życia.
- Dla nas to wielki zaszczyt, że goście świętują z nami ten piękny dzień – mówiła nam Aneta.
Nowożeńcy zamieszkają póki co w wynajmowanym mieszkaniu w Rydułtowach. Szykują się do remontu kamienicy, w której potem zamieszkają na stałe.
Dasz sobie radę? Spróbuj
