W miniony weekend wybuchła kolejna afera z Antonim Królikowskim. Aktor został w sobotę zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze poddali go testowi na obecność narkotyków, który pokazał pozytywny wynik. Aktor twierdzi, że nie zażywa nielegalnych substancji, a obecność THC w jego organizmie spowodowana jest stosowaniem przez niego medycznej marihuany jako wspomagania leczenia stwardnienia rozsianego.
Co dalej ze sprawą Królikowskiego?
Niedługo po tym, jak informacja o zatrzymaniu Antoniego Królikowskiego przez policję ujrzała światło dzienne, jego była partnerka Joanna Opozda opublikowała na swoim Instagramie wymowne nagrania, które mogą świadczyć o tym, że jest zadowolona z takiego obrotu spraw.
Antoni Królikowski przeszedł bardziej szczegółowe badania krwi na obecność narkotyków i dopiero ich wynik zadecyduje o dalszym losie tej sprawy. "Super Express" poinformował, że aktor zatrudnił już adwokata, który ma specjalizować się w sprawach związanych z marihuaną.
Roczek Vincenta. Antek Królikowski nie był na urodzinach syna
Tymczasem Joanna Opozda zajęła się szykowaniem pierwszych urodzin swojego synka. Zorganizowała Vincentowi imprezę urodzinową, na którą zaprosiła nawet ojca chłopca i swoją byłą teściową. Na Instagramie Opozdy pojawiły się liczne relacje z tego wydarzenia. Aktorka przygotowała kolorowe balony, dekoracje i zamówiła okazały tort z bobasem. Stół obfitował w różne słodkości.
Na zdjęciach z urodzin Vincenta pojawiła się między innymi siostra Joanny - Aleksandra, ale próżno tam szukać Antka Królikowskiego. Aktor na swoim Instagramie opublikował w tym czasie kilka kadrów z filmu "Truman show".
Jak dowiedział się serwis Pudelek, powodem nieobecności Antoniego Królikowskiego miała być choroba. Aktor zmaga się obecnie z koronawirusem i nie chciał narażać syna.

lena