Atak na lekarza i pielęgniarkę
Do zdarzenia doszło w środę 14 maja około godziny 22.00.
- 34-latek oraz jego 32-letnia partnerka zaatakowali będących na dyżurze lekarza oraz pielęgniarkę, uderzając ich kilkukrotnie w twarz - podała podkom. Magdalena Gąsowska.
Dodała, że mężczyzna i kobieta byli pijani.
Jak przekazała podkom. Gąsowska, badanie wykazało w ich organizmie ponad dwa promile alkoholu. Trwają czynności z zatrzymanymi. Za ten czyn obojgu grozi do trzech lat więzienia.
Ataki na medyków
W ostatnim czasie doszło do kilku ataków na medyków, nie tylko w woj. mazowiecki, ale również w innych miastach w Polsce. Pod koniec kwietnia lekarz ortopeda Tomasz Solecki został śmiertelnie zaatakowany nożem w krakowskim szpitalu. Sprawcą okazał się 35-latek, który pracował jako funkcjonariusz Służby Więziennej.
Z kolei w lutym ratownicy medyczni udzielali pomocy nieprzytomnemu 19-latkowi leżącemu na ulicy. Podczas tych czynności zaatakował ich pijany 53-letni mężczyzna. Agresor nie tylko ich znieważył, ale także naruszył nietykalność cielesną jednego z medyków.
W kwietniu informowaliśmy o skazaniu dwóch osób za zniszczenie ambulansów i naruszanie nietykalności cielesnej medyków. W styczniu natomiast, w miejscowości Żółwin na Mazowszu ratownicy medyczni padli ofiarą brutalnego ataku. Grupa ok. 20 mężczyzn zaatakowała zespół, który udzielał pomocy pobitemu na imprezie mężczyźnie.O tym wydarzeniu pisaliśmy tutaj.
Marsz Milczenia Medyków
W minioną sobotę odbył się Marsz Milczenia Medyków.Pracownicy ochrony zdrowia zjednoczyli się i wyrazili solidarność po tragicznym zdarzeniu, które miało miejsce w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Marsz był także apelem o szacunek i bezpieczeństwo dla wszystkich wykonujących zawody medyczne.
Marsz Milczenia Medyków na ulicach Warszawy. To sprzeciw pra...
