Awaria Facebooka. Co się stało? Nie działały też Instagram, Messenger i WhatsApp

Popularny serwis społecznościowy Facebook przestał działać poprawnie w poniedziałek, 4.10.2021, po godzinie 17. Użytkownicy stracili dostęp do swoich kont. Według portalu DownDetector, zajmującym się wykrywaniem tego typu zdarzeń w sieci, pierwsze masowe raporty internautów zaczęły spływać około godziny 17:30. Awaria dotyczyła nie tylko Polski. Problemy z dostępem do platformy zgłaszali także internauci m.in. ze Stanów Zjednoczonych. Równocześnie działać przestały również inne aplikacje oparte na infrastrukturze Facebooka, czyli Instagram, WhatsApp i Messenger.

"Szczerze przepraszamy wszystkich, których dotknęła awaria Facebooka. Mamy problemy z siecią, a zespoły pracują tak szybko, jak to możliwe, aby jak najszybciej je rozwiązać" - poinformował w poniedziałek późnym wieczorem Mike Schroepfer, dyrektor ds. technologii w Facebooku.

Globalną awarię Facebooka komentuje "The New York Times", przypominając, że ostatnia taka sytuacja miała miejsce w 2019 r. - wówczas aplikacja była niedostępna dla użytkowników przez 24 godziny, a jej przyczyną był błąd techniczny.

"Tym razem przyczyna pozostaje niejasna. Kilka godzin po incydencie eksperci ds. bezpieczeństwa Facebooka nadal próbują zidentyfikować problem, jednocześnie informując, że cyberatak jest mało prawdopodobny, ponieważ jedno włamanie nie wpłynęło by na tak wiele aplikacji jednocześnie. Problem najprawdopodobniej wynika z błędnej konfiguracji serwerów Facebooka" - czytamy w "The New York Times".

Ok. godz. 1 we wtorek, 5 października, Facebooka i powiązane z nim usługi udało się ponownie uruchomić. Awaria dotknęła kilka miliardów użytkowników na świecie.

Do ogromnej społeczności ludzi i firm na całym świecie, którzy na nas polegają: przepraszamy. Ciężko pracowaliśmy nad przywróceniem dostępu do naszych aplikacji i usług i z przyjemnością informujemy, że teraz wracają do trybu online. Dziękujemy za wyrozumiałość - napisano w komunikacie.