Awaria Facebooka. Nie wyświetlały się zdjęcia na Facebooku, Messengerze i Instagramie

Awaria Facebooka (a także Instagrama i Messengera) trwała w środę, 3 lipca, przez kilka godzin. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się po godz. 16 czasu polskiego. Kłopoty z korzystaniem z Facebooka i Instagrama mieli użytkownicy w Stanach Zjednoczonych i Europie, w tym także w Polsce.

Był problem także z dostępem do archiwalnych plików na Messengerze. Także w formacie doc. czy xls.

Co jest przyczyną awarii?
- Jesteśmy świadomi tego, że niektórzy użytkownicy oraz firmy mają problem z ładowaniem lub wysyłaniem zdjęć, filmów lub innych plików przez nasze aplikacje. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu tak szybko jak to możliwe - podawał przedstawiciel Facebooka na Twitterze.

Awaria na Facebooku, Instagramie i Messengerze dotyczyła głównie dodawania i przeglądania zdjęć. Zdjęcia się nie wyświetlały, wiele stron nie mogło także dodawać nowych postów, ponieważ nie ładowały się załączane do nich zdjęcia. Problemy wstępowały także na Messengerze i Whatsappie - nie wyświetlały się zdjęcia przesyłane sobie przez użytkowników.

Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu tak szybko jak to możliwe - deklarował przedstawiciel Facebooka.

Tak długiej awarii Facebooka nie było od bardzo dawna.

W czwartek (4 lipca) Facebook działa już prawidłowo. Co było przyczyną awarii?

W trakcie jednego z naszych rutynowych przeglądów funkcjonowania systemu wywołaliśmy problem, utrudniający niektórym użytkownikom ładowanie lub wysyłanie zdjęć i wideo

- napisał w komunikacie Facebook.

Facebook przeprasza swoich użytkowników za "wszelkie niedogodności". Przez 12 godzin były problemy z przesyłaniem zdjęć przez #Instagram, Messenger i #WhatsApp. Internetowy gigant tłumaczy, wirusa wyzwoliła przypadkowo rutynowa operacja konserwacyjna.