"Behawiorysta". Nowy polski serial kryminalny już na Player! Co aktorzy mówią o adaptacji powieści Remigiusza Mroza?

W warszawskim Forcie Legionów odbył się press day serialu "Behawiorysta", będącego adaptacją książki Remigiusza Mroza o tym samym tytule. W rolach głównych wystąpili Robert Więckiewicz i Krystian Pesta, a na ekranie partnerowali im m.in. Katarzyna Dąbrowska, Mirosław Haniszewski, Rafał Zawierucha, Anna Próchniak i Maria Sobocińska.

Mroczny dramat kryminalny to przede wszystkim pojedynek pomiędzy dwoma silnymi graczami - prokuratorem Gerardem Edlingiem (Robert Więckiewicz), a mordercą Horstem Zeigerem (Krystian Pesta). Obaj inteligentni, przenikliwi i doskonale znający tajniki kinezyki - nauki o komunikacji niewerbalnej pomagającej rozszyfrować ludzkie zachowania, grają w grę pod presją czasu. Ceną jest ludzkie życie. Horst Zeiger zafascynowany światem wirtualnym stoi za morderstwami, które publikuje w sieci.

Po głośnej "Sali samobójców" i "Hejterze" to kolejna produkcja pokazująca, jak potężną siłę jest dziś internet. W rękach Horsta jest narzędziem precyzyjnego planowania zbrodni i manipulacji ludźmi. Dylemat, kto ma zginąć, muszą rozstrzygnąć internauci, choć tak naprawdę nie podejmując żadnej decyzji również przyczyniają się do śmierci. Anonimowość w sieci zwalnia ich z poczucia odpowiedzialności, a mroczna "zabawa", a właściwie igrzyska śmierci wciągają coraz bardziej.

"Sześć lat temu po raz pierwszy czytałam książkę Remigiusza i wizualizowałem siebie, jako Horsta Zeigera. Dziś brzmi to niewiarygodnie, ale okazuje się, że potęga podświadomości ma moc, a ja zaczynam się przekonywać, że jeśli coś tak silnie profilujemy, to może się wydarzyć" - przyznał Krystian Pesta, znany z takich produkcji, jak chociażby "Belfer', "Rojst", "Legiony", "Jak zostałem mordercą. Historia prawdziwa".

Aktor przyznał również, że rola, w której musiał tak mocno kontrolować swoje ciało, była dla niego wyczerpująca fizycznie. Warto dodać, że dużą rolę w serialu odegrał konsultant Wiesław Zyskowski, specjalista ds. przesłuchań.

"Czytanie mowy ciała to ciekawa, fascynująca umiejętność, pogłębiona jakąś gigantyczną pracą i doświadczeniem. Co oznaczają skrzyżowane ręce czy nogi, potrafimy sami odczytać, ale jest mnóstwo bardziej skomplikowanych i liczących się detali, z których można wyczytać wiele informacji. Gdzie mi aktorowi to takiego mistrza jak Wiesław? Starałem się więc uważnie go słuchać. Wykorzystywaliśmy jego wiedzę i ogromne doświadczenie" - zdradził Robert Więckiewicz.

Serialową żonę Gerarda Edlinga zagrała Katarzyna Dąbrowska, która kradnie ekran. W roli pogrążonej w depresji Reginy Edling wypada niezwykle wiarygodnie.

"Jestem w charakteryzacji, która dokłada mi doświadczenia życiowego, wieku i tego wewnętrznego bólu, który przeżywa po zdradzie męża. Charakteryzacja pod wodzą Iwony Kajszczak polegała na tym, żeby mnie zniszczyć. Ziemista cera, podkreślane zmarszczki, dokładane cienie pod oczami i bruzdy. Z aktorskiego punktu widzenia było to dla mnie bardzo ciekawe doświadczenie" - dodała Katarzyna Dąbrowska. Emisja serialu w każdy wtorek na Player.pl.

Autor: AKPA