- Lech Kaczyński wpisał się w polską historię, jak nikt inny w ostatnich dziesięcioleciach. Walczył z komunizmem, ale walczył całkowicie. Nie było na niego żadnych teczek. Dla niego Polską byli Polacy, których kochał całym sercem. Dlatego należy mu się ten pomnik. Każdy, kto jest polskim patriotą, jest przekonany, że jego pomniki powinny powstać w wielu miastach - mówił Jarosław Kaczyński do zgromadzonych przy pomniku. W ceremonii uczestniczyło kilkaset osób.
Podczas przemówienia prezes PiS przypomniał działania polityczne Lecha Kaczyńskiego od 1989 roku aż do tragicznej śmierci. Jarosław Kaczyński stwierdził, że bez byłego prezydenta nie byłoby możliwe wygranie ostatnich wyborów przez Prawo i Sprawiedliwość.
Wystąpieniu Kaczyńskiego towarzyszyły też przemówienia senatora Grzegorza Biereckiego i Dariusza Stefaniuka, prezydenta Białej Podlaskiej. Stefaniuk podkreślił, że postawienie pomnika było wyrazem szacunku i czci dla pary prezydenckiej zmarłej w katastrofie smoleńskiej.
CZYTAJ TAKŻE: Biała Podlaska: Szarpanina w klubie zakończyła się odgryzieniem kawałka palca
- Chcieliśmy pokazać ten pomnik, jako pomnik zwykłych ludzi. Nie ludzi patrzących na nas z cokołu, tylko spacerujących pośród nas. Bo taka właśnie była para prezydencka - powiedział w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press. - Mam nadzieję, że ten pomnik będzie chętnie odwiedzany przez turystów, którzy przyjadą do Białej Podlaskiej - dodał.
Pomnik stanął na odnowionym placu Wojska Polskiego, niedaleko kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Białej Podlaskiej. W otoczeniu pomnika zasadzono dziesiątki tulipanów.
- Są to dwie specjalne, wyhodowane przez Holendrów odmiany tulipanów. Pierwsza nazywa się Maria Kaczyńska, a druga Lech Kaczyński. Co ciekawe, obie odmiany kwitną w tym samym czasie - mówił prezydent Stefaniuk.