Ok. 14.45 na ul. Andersa w Bielsku-Białej doszło do wypadku, w którym zginął 36-letni motocyklista.
Jak informuje bielska policja, motocyklista czekał na skręt w lewo na S 52. W tym czasie uderzył w niego inny motocyklista i poniósł śmierć na miejscu. Kierowca motocykla, który czekał na możliwość skrętu w lewo, trafił do szpitala.
Ok. 16.30 na miejscu wypadku pojawił się prokurator i trwają stosowne czynności.
Droga na Mazańcowice jest zablokowana. Policja kieruje samochody na objazd. Utrudnienia mogą potrwać nawet do dziewiętnastej.
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM PATRYKA DRABKA Z CYKLU NOGA Z GAZU