W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
"Mamy zwyciężczynię", "Świat w napięciu oczekuje na dym z komina pilnowanego przez mewę" - tak między innymi komentowano obecność ptaka na ekranach telewizorów, telefonów komórkowych i laptopów milionów osób na świecie.
Nie brakowało też zabawnych tekstów: "Mewa, która sterczała tam przez godziny to aktorka opłacona po to, by utrzymywać suspens" albo "Habemus mewa".
Została też nazwana "najbardziej obserwowanym zwierzęciem na świecie".
Źródło:

Wideo