Bojkot igrzysk w Paryżu? Marcin Przydacz odpowiada, jak zachowa się Polska. Mówi o "szerszej koalicji państw"

OPRAC.:
Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Marcin Przydacz o tym, jak Polska zareaguje na decyzje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego
Marcin Przydacz o tym, jak Polska zareaguje na decyzje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Twitter/PKOl
MKOL dopuści do igrzysk w Paryżu rosyjskich i białoruskich sportowców? Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz został zapytany, czy Polska zbojkotowałaby taką decyzję. - Taka decyzja powinna zostać wypracowana w szerszej koalicji państw i dopiero wówczas można by było mówić o twardych decyzjach i rekomendacjach - powiedział.

MKOL przywrócił we wtorek możliwość startów Rosjan i Białorusinów w sportach indywidualnych pod flagą neutralną pod warunkiem, że nie wspierali oni aktywnie wojny na Ukrainie oraz nie są związani z wojskiem i klubami wojskowymi.

Negatywnie zareagował na to premier Mateusz Morawiecki.

"Decyzja MKOL o przywróceniu rosyjskich sportowców do rywalizacji to skandal i zdrada prawdziwego ducha sportu. Poleciłem ministrowi @KamilBortniczuk, aby przekazał władzom MKOL nasz stanowczy sprzeciw. Zrobimy co w naszej mocy, żeby sport pozostał wolny od rosyjskich wpływów" - napisał na Twitterze.

Oświadczenie wydał również Polski Komitet Olimpijski, który wyraził ubolewanie w związku z taką decyzją.

Jak Polska zachowa się ws. decyzji MKOL?

Marcin Przydacz stwierdził w TVP Info, że "kwestia obecności rosyjskich czy białoruskich przedstawicieli sportu - czy to pod flagą tych państw czy pod flagą neutralną - może być i będzie wykorzystywana politycznie przez Władimira Putina i Alaksandra Łukaszenkę".

Zaznaczył, że do decyzji o dopuszczenie do zawodów rosyjskich czy białoruskich sportowców "należałoby podchodzić jak najbardziej krytycznie".

- Jest oczywiste, że Polska powinna wypracować swoje stanowisko politycznie i jednocześnie starać się kanałami dyplomatycznymi działać na rzecz zmiany tych decyzji (MKOL-u) - dodał.

- Myślę, że to, co w tym momencie proponuje MKOL, jest dla wielu z nas, mówiąc dyplomatycznie, bardzo rozczarowujące, każdy z nas rozumie, że z tym wiąże się rosyjska agresja - zaznaczy

ł.

Reprezentacja Polski nie pojedzie na Igrzyska?

Minister był dopytywany, czy Polska powinna wydać jasną decyzję - że jeżeli utrzymana zostanie decyzja MKOL - to reprezentacja naszego kraju nie pojedzie na igrzyska olimpijskie w Paryżu w 2024 roku i będzie tworzyć koalicję państw, które również nie wyślą swoich sportowców do stolicy Francji.

- Taka decyzja powinna zostać wypracowana w szerszej koalicji państw i dopiero wówczas, gdyby tak rzeczywiście szerokim frontem można by było pójść, można mówić o twardych decyzjach i twardych rekomendacjach - powiedział prezydencki minister.

Rosja i Białoruś na Igrzyskach w Paryżu?

Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz przedstawiciele 34 innych państw w lutym podpisali oświadczenie, w którym podkreślili dążenie do wykluczenia Rosjan i Białorusinów z międzynarodowego sportu, w tym z przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku, zgodnie z zaleceniem MKOl z 28 lutego, większość związków sportowych wykluczyła lub ograniczyła możliwość startu Rosjan i Białorusinów w zawodach.

od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl