Jak informuje dziennik "The Wall Street Journal" Aktor miał się spotkać we wtorek w Paryżu z syndykiem masy upadłościowej francuskiego koncernu alkoholowego Belvédère, do którego należy starogardzka Destylarnia Sobieski.
ZOBACZ ZDJĘCIA z
Sprawa dotyczy 83 tys. akcji Grupy Belvedere, jakie gwiazdor otrzymał 3 lata temu, co stanowi obecnie 2,3 proc. udziałów w kapitale. Akcje były zapłatą za promocję wódki Sobieski - Willis jest na świecie ambasador tej marki. Według gazety, gwiazda Hollywood chce tych pieniędzy, bo wartość jego akcji spadła poniżej ustalonego wcześniej poziomu (Belvedere nie podaje szczegółów odnośnie tego poziomu).
Grupa Belvedere poinformowała, że nie jest w stanie wypłacić pieniędzy aktorowi.
Czytaj więcej na ten temat na starogardgdanski.naszemiasto.pl
