Bucza: Rosjanie trzymali dzieci jako "żywe tarcze". Wiązali je i okaleczali, by nie uciekły

Kazimierz Sikorski
AP/Associated Press/East News
Ukraińskie władze donoszą o kolejnych barbarzyństwach, jakich dopuszczają się rosyjscy żołnierze. Jako zakładników trzymali w Buczy kilkuletnie dzieci.

Rosyjscy żołnierze używali dzieci jako „żywych tarcz” podczas wycofywania się z Buczy pod Kijowem - podaje The Guardian.

Kilkuletnie maluchy przetrzymywano w piwnicach jednego z przedszkoli. Były związane, niektórym żołnierze okupanta przestrzelili nogi, żeby nie mogły uciec.

Biuro prokurator generalnej Ukrainy Iryny Wenediktowej zbiera dowody na takie barbarzyństwo, które miało miejsce nie tylko w Buczy. Karetki z dziećmi były ustawiane przed czołgami we wsi Nowy Byków, niedaleko okrążonego Czernihowa. Dzieci brano również jako zakładników w wielu miastach, aby mieć pewność, że miejscowi nie podadzą współrzędnych ruchów wojsk rosyjskich siłom ukraińskim.

Przypadki wykorzystywania dzieci jako „żywych tarcz” były m. in. w obwodach sumskim, kijowskim, czernihowskim i zaporoskim – powiedziała Ludmiła Denisowa, ukraiński rzecznik praw człowieka.

Pułkownik Oleksandr Motuzyanyk, rzecznik ukraińskiego resortu obrony, mówił, że sprawy te bada biuro prokuratora generalnego i dodał, że wrogowie używali dzieci jako „żywych tarcz” podczas przemieszczania się wojskowych konwojów. Umieszczali je na swoich ciężarówkach, powiedział.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl