- Dlaczego w naszym muzeum znalazł się fragment repliki Bursztynowej Komnaty? Otóż z relacji okolicznych mieszkańców wiemy, że Erich Koch, były gauleiter Prus Wschodnich, był przewożony z więzienia w Barczewie do Mamerek, gdzie wskazał miejsce ukrycia skarbu. Polscy saperzy bezskutecznie wysadzali fundament bunkra nr 31, aby dostać się do wskazanej przez Kocha skrytki. Skarbu nigdy nie odnaleziono - tłumaczą przedstawiciele kompleksu, który częściowo został udostępniony do zwiedzania.
Informacja o odkryciu nietypowego pomieszczenia poszły jednak "w świat". Dokonano tego dzięki georadarowi. Odczyt wykazał, że w jednym z obiektów znajduje się zamurowane pomieszczenie o wymiarach 2-3 metry. Za pomocą specjalnej kamery pasjonaci zamierzają zobaczyć, co znajduje się w środku. Według zarządcy kompleksu bunkrów na pewno jest tam coś cennego - wspomniana bursztynowa komnata albo zrabowane dzieła sztuki.
Mazury to tylko jedno, kolejne z miejsc, gdzie zdaniem miłosników tajemnic Drugiej Wojny Światowej mogą znajdować się pozostałości Bursztynowej Komnaty. Tak naprawdę plotki mówią m.in. o alpejskim jeziorze, pałacach w Książu czy Dzikowie, czeskim miasteczku, kopalni Miechowice na granicy Bytomia i Zabrza, okmpleksie w Walimiu czy nawet Argentynie, gdzie miało uciec sporo hitlerowskich dygnitarzy. Zobacz galerię zdjęć.
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Co za tragedia! Wybuch gazu zniszczył blok w Jaworznie. Czy to samobójstwo?
*Pomysły na Majówkę 2016: Ciekawe miejsca i wydarzenia ZOBACZ I SKORZYSTAJ
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będzie zachwycone
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz