Burza w gminie Solina. Wójt Adam Piątkowski przeprasza radnych za wulgarne słowa

O aferze z nagraniem wójta gminy Solina Adama Piątkowskiego przez radnego Janusza Krupę poinformowaliśmy wczoraj jako pierwsi. Nagranie z połowy 2015 roku, na którym wójt wulgarnie wyraża się o kilku radnych, krąży od niedawna po internecie.

Wójt twierdzi, że zostało zmanipulowane przez radnego, który wykorzystał zlepek prywatnych rozmów. Mimo to w oświadczeniu, które zostało opublikowane na stronie gminy Solina, przeprasza wszystkich radnych, których obraził.

- Wobec wszystkich, których uraziłem, wyrażam swój żal i pragnę serdecznie przeprosić - czytamy. Słowo przepraszam padło też z ust wójta podczas ostatniej sesji w Solinie. Mimo to obrażani w nagraniach przez niego radni nie do końca czują się usatysfakcjonowani.

Sprawą zajęła się prokuratura w Les-ku. Sprawdzi, czy radny nagrywając wójta nie popełnił przestępstwa. Radny Krupa twierdzi, że upublicznienie rozmowy było jego obywatelskim obowiązkiem.

Po ujawnieniu wczoraj przez Nowiny kompromitującego nagrania, które krąży na portalu społecznościowym „Przejrzysta gmina Solina”, w sieci zawrzało. Na forum nowiny24.pl starli się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy wójta Soliny Adama Piątkowskiego.

Przypomnijmy. Wójt w połowie ubiegłego roku w rozmowach z radnym Januszem Krupą opowiada w sposób bardzo wulgarny, jak trzeba załatwić i zdyskredytować kilku radnych będących w opozycji. Głównie oberwało się Alinie Piotrowskiej--Michalskiej i Łukaszowi Dytkowskiemu.

- Jestem załamana tym, co usłyszałam pod swoim adresem. Z pewnością jest to dla mnie przykra sprawa, tym bardziej że mam dzieci zbliżone do wieku wójta. Jestem radną już piątą kadencję i zawsze kierowałam się dobrem gminy oraz jej mieszkańców. Co prawda na ostatniej sesji wójt mnie przeprosił, ale będę się domagać, aby to zrobił publicznie podczas jakiegoś festynu lub zebrania wiejskiego - mówi radna z Berezki.

Ostrych słów pod adresem Piątkowskiego nie szczędzi Łukasz Dytkowski, radny z Polańczyka.

- Czuję zażenowanie i wstyd tym, co w nagraniach mówi wójt. Nie chodzi mi nawet o przekleństwa pod moim adresem, ale o groźby w stosunku do radnych. Zamiast dbać o gminę, wójt troszczy się o to, jak zniszczyć opozycję. Mam pełno ciekawych informacji na temat nieprawidłowości w naszej gminie. Z pewnością zaciekawią one prokuraturę. Zresztą już toczą się śledztwa - mówi radny Dytkowski.

Adam Piątkowski nie chce komentować sprawy.

- Te nagrania zostały zmanipulowane. Sprawę zgłosiłem do prokuratury jako przestępstwo. Czekam na jej decyzję.

W oświadczeniu, które pojawiło się na stronie gminy Solina, wójt podkreśla, że rozmowy z radnym Krupą miały charakter prywatny i że został nagrany bez zgody i wiedzy.

- Publiczne rozpowszechnianie tego typu nagrań nosi znamiona przestępstwa określonego w art. 267 § 4 Kodeksu karnego. Zamieszczone nagranie jest mocno zmanipulowane, a przez to przerysowane, stanowi zlepek fragmentów rozmów z okresu kilku miesięcy. Upublicznione wypowiedzi są zupełnie wyrwane z kontekstu. Słowa tam zamieszczone z pewnością wypowiedziane były w sposób zbyt emocjonalny i pod wpływem dużego natężenia stresu, związanego z bardzo trudnym okresem funkcjonowania urzędu gminy po objęciu przeze mnie funkcji wójta. Wobec wszystkich, których uraziłem, wyrażam swój żal i pragnę serdecznie przeprosić za zaistniałą sytuację. Zapewniam jednocześnie, że dołożę wszelkich starań, aby takie zdarzenie nigdy już nie miało miejsca - pisze wójt.

Prokuratura Rejonowa w Lesku bada sprawę.

- Wpłynęło do nas zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Skierowałam dokumenty do komendy policji w Lesku celem przyjęcia zawiadomienia do protokołu. W tej sprawie wójt będzie zawiadamiającym i pokrzywdzonym. Zaczniemy od jego przesłuchania, a następnie podejmiemy decyzję czy wszcząć postępowanie, czy je umorzyć - mówi prokurator Joanna Kowal z Prokuratury Rejonowej w Lesku.

Na sesji, która odbyła się 29 czerwca, czyli już po opublikowaniu nagrań przez radnego Krupę, wójt Piątkowski otrzymał absolutorium. Za jego przyznaniem głosowało 10 radnych, 5 było przeciwnych. Również na forum nowiny24.pl pojawiają się opinie broniące wójta.

- Panie wójcie szanowny, niech się Pan trzyma wobec tej nieopisanej podłości i wyrachowania tego radnego. Ja tu nic więcej nie napiszę, bo mi po prostu słów brakuje na to, co ten człowiek zrobił - pisze internauta „z Soliny”.

- To wyjątkowe chamstwo nagrać prywatną rozmowę, a później ją upublicznić. Z nagrania słychać, że wójt nie jest sympatykiem postkomunistów - pisze kolejny internauta.

Do sprawy powrócimy.