Były niemiecki kanclerz Gerhard Schröder, od dawna krytykowany za związki z Rosją, odchodzi z Rosnieftu - podała stacja ZDF, program niemieckiej telewizji publicznej.
Schröder jest przewodniczącym rady nadzorczej rosyjskiej firmy naftowej. Oświadczył jednak, że nie przedłuży swojego mandatu w radzie. Nie podano żadnych szczegółów tej decyzji.
Schröder jest również szefem komisji udziałowców spółki Nord Stream, przewodniczącym rady nadzorczej wspomnianego Rosnieftu oraz kandyduje do rady nadzorczej koncernu Gazprom.
Bliskie relacje byłego kanclerza Niemiec z prezydentem Władimirem Putinem oraz jego stanowiska w czołowych rosyjskich firmach energetycznych budziły ogromne kontrowersje. Szczególnie po agresji Rosji na Ukrainę, kiedy jego ustąpienia z tych stanowisk domagali się nie tylko koledzy partyjni.
W ubiegłym roku z kasy państwowej na wydatki personalne w biurze Schrödera popłynęło ponad 400 tys. euro. Zgodnie z przepisami byłemu kanclerzowi nadal przysługuje emerytura i ochrona osobista.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
