Marek Belka był gościem Popołudniowej rozmowy w RMF FM. Dziennikarz zapytał swojego gościa o to, czy PiS utrzyma się przy władzy.
Wydawało się, że trzeciej kadencji nie będzie, ale ostatnio powiało innym nastrojem – stwierdził prowadzący rozmowę red. Marek Tejchman.
Na to zdanie Marek Belka odrzekł, że z wypowiedzi redaktora "powiało horrorem, jeżeli PiS miałby utrzymać się w trzeciej kadencji przy władzy".
Katastrofy nie ma
Nie wiem, czy ta tendencja jest trwała, czy ona jest wyraźna, ale tak: węgiel jest, katastrofy z ogrzewaniem, z brakiem prądu nie ma. Polska nie zmierza ku recesji - powiedział europoseł.
Belka powiedział też, że "dla władzy najbardziej korzystne jest to, że opozycja nie może się ogarnąć". Europoseł stwierdził, że "jest i słabo zorganizowana i słaba intelektualnie".
Może zły premier wrócił z Brukseli, panie premierze – dociekał półżartem dziennikarz.
"Ten zły premier jest chyba najsilniejszym aktywem opozycji" – odrzekł Marek Belka.

Ted