Ceny gazu zostaną zamrożone w 2023 r.
- Podstawowe założenie ustawy gazowej to zamrożenie taryfy gazowej - stawki, którą zapłacą gospodarstwa domowe - na poziomie tego roku. Mówimy o kwocie netto. Komisja Europejska oczekuje od nas przywrócenia VAT-u, więc od początku 2023 r. ten VAT do taryfy gazowej wróci, to będzie jedyna zmiana w stosunku do rachunku z 2022 r. - mówiła podczas konferencji prasowej minister klimatu Anna Moskwa (projektem przepisów jeszcze dziś ma zająć się Sejm).
Czytaj także: Zamrożenie i maksymalne ceny prądu w przyszłym roku? Firmom zostało kilka dni na złożenie oświadczenia
Zasada zamrożonej taryfy będzie obowiązywała dla wszystkich, bez względu na próg dochodowy.
Przypomnijmy, że w tym roku maksymalna cena gazu została ustalona na poziomie 200,17 zł za 1 MWh. Obecnie, w ramach tarczy antyinflacyjnej, VAT na gaz wynosi 0 proc. W przyszłym roku to się zmieni i VAT zostanie przywrócony (wyniesie 23 proc.).
Rząd zapowiada też wsparcie dla najuboższych.
- Z jednej strony mrozimy taryfę, z drugiej strony będziemy dla tych z progiem dochodowym analogicznym do dodatku osłonowego, czyli 2,1 tys. zł w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego, 1,5 tys. zł w przypadku wieloosobowego gospodarstwa domowego, zwracać równowartość VAT-u na podstawie faktury, którą osoba lub gospodarstwo domowe otrzyma - mówiła Anna Moskwa.
Z pomocy rządu będzie mogło skorzystać około 300 tys. gospodarstw domowych ogrzewających się gazem i mieszczących się w progu dochodowym 1,5 tys. zł - 2,1 tys. zł. Grupą uprawnioną do wsparcia będą placówki użyteczności publicznej (m.in. szkoły, szpitale, żłobki).
