Spis treści
Rekordowe ceny masła. Winny Donald Tusk?
Ceny masła w dyskontach zbliżają się do 10 zł. W mniejszych sklepach na zakup kostki taka kwota nie wystarcza.
Z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” wynika, że 52 proc. Polaków uważa, że za wysokie ceny masła odpowiada premier Donald Tusk. 20 proc. jest zdania, że to wina prezesa NBP Adama Glapińskiego, zaś 14 proc. – że prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Również 14 proc. stwierdziło, że za to, iż masło jest drogie, odpowiada „ktoś inny”.
Na niedawnej konwencji w Gliwicach kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski mówił o „galopującej inflacji” i wysokich cenach masła, za co – jego zdaniem – odpowiedzialny jest Adam Glapiński.
– Koniec upolitycznienia i koniec niekompetencji w Narodowym Banku Polskim (...). Dzisiaj potrzebna jest silna gotówka, dzisiaj potrzebny jest niezależny prezes NBP i sensowna polityka – oświadczył, wzywając prezesa NBP do obniżenia stóp procentowych.
Były minister rolnictwa i obecny wiceminister komentują
Były minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus powiedział „Super Expressowi”, iż „każdy wie, że cena mleka nie rośnie, a masło poszło potężnie w górę”.
– To oznacza, że mamy do czynienia ze spekulacją. Od tego jest rząd, żeby działać i uruchomić np. UOKiK do sprawdzenia, czy to nie jest zmowa cenowa – dodał.
Innego zdania jest obecny wiceszef MRiRW Michał Kołodziejczak. Twierdzi on, że sprawa jest bardzo złożona i wcale tak bardzo nie zależy od rządu.
– Na przykład we Francji, czy Danii zmniejszono produkcję mleka i pojawiają się rynki, które chcą zaopatrzyć się w nasze masło dlatego cena rośnie – tłumaczył.
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 10-11 grudnia na próbie 1005 dorosłych Polaków.
RARS ogłasza przetarg na sprzedaż masła
„W ostatnim czasie na rynkach światowych znacznie wzrosła cena masła, co jest przede wszystkim efektem niedoboru mleka. Sytuacja ta dotknęła także Polskę. Aby ustabilizować sytuację na rynku, Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ogłosiła przetarg na sprzedaż dużych ilości masła” – poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w opublikowanym we wtorek komunikacie.
Dodano, że przetarg dotyczy sprzedaży mrożonego masła w blokach 25 kg. W sumie - jak przekazała KPRM - Agencja chce sprzedać ok. 1000 ton tego produktu. Minimalna cena sprzedaży masła wynosi 28,38 zł/kg (bez VAT). Otwarcie ofert związanych z przetargiem nastąpi w czwartek, 19 grudnia 2024 roku.
KPRM zaznaczyła, że sprzedawane masło pochodzi z rezerw żywnościowych Agencji.
„Rezerwy te są tworzone, aby zachować ciągłość dostaw niezbędnych do funkcjonowania gospodarki i zaspokojenia podstawowych potrzeb obywateli” – czytamy.