Ceny prądu 2019 bez zmian? Minister Emilewicz: podwyżek cen prądu nie będzie. Morawiecki potwierdza AKTUALIZACJA 17.12.2018

MJ, TK
Wiele wskazuje na to, że ceny prądy w 2019 nie ulegną zmianie i nie będzie wcześniej zapowiadanych podwyżek. Minister Jadwiga Emilewicz potwierdza
Wiele wskazuje na to, że ceny prądy w 2019 nie ulegną zmianie i nie będzie wcześniej zapowiadanych podwyżek. Minister Jadwiga Emilewicz potwierdza Lucyna Nenow / Polska Press
Ceny prądu 2019: Podwyżek cen prądu w 2019 nie będzie. Prąd dla Polaków nie zdrożeje - informował 15 grudnia 2018 minister energii Krzysztof Tchórzewski. W podobnym tonie wypowiadała się minister przedsiębiorczości i technologii Jawiga Emilewicz na antenie TVN24 w poniedziałkowy poranek. To dobra wiadomość, w świetle wcześniejszych zapowiedzi. Zgodnie z nimi do Urzędu Regulacji Energetyki trafiły wnioski największych firm energetycznych o podwyżki cen prądu. Opłaty za energię elektryczną miałaby być wyższe od stycznia 2019. W grę wchodził wzrost nawet o 30 procent, a Minister Krzysztof Tchórzewski zapowiedał już z tego tytułu rekompensaty. Wszystko jednak wskazuje na to, że ceny prądu nie ulegną zmianie.

Ceny prądu w 2019. Podwyżek nie będzie

Wiele wskazuje na to, że ceny prądy w 2019 nie ulegną zmianie i nie będzie wcześniej zapowiadanych podwyżek. Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii, w poniedziałkowy poranek, 17 grudnia 2018 mówiła na antenie TVN24 w rozmowie z Konradem Piaseckim, że 1 stycznia 2019 nie przyniesie podwyżek cen energii elektrycznej.

Wiadomość dla wszystkich klientów jest taka, że od 1 stycznia nie będzie podwyżki cen energii. Mamy kilka elastyczności, aby spółki mogły nie wnioskować o podwyżki cen energii. - powiedziała minister Emilewicz.

Podobne sygnały wyszły od ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego.

Zgodnie ze stanowiskiem naszego rządu, prąd Polakom nie zdrożeje i to jest ta podstawowa informacja na przyszłość - powiedział 15 grudnia Tchórzewski, wychodząc z konwencji Prawa i Sprawiedliwości.

CZYTAJCIE KONIECZNIE
CO PODROŻEJE W 2019 ROKU? ZOBACZCIE TUTAJ

W podobnym tonie w ubiegłym tygodniu w Sejmie wypowiadał się również premier Mateusz Morawiecki, który zwracał uwagę na trudną pozycję negocjacyjną Polski ws. redukcji CO2, jednak mimo błędów z przeszłości, zapewnił, że podwyżek cen energii nie będzie.

Jak najprościej zaoszczędzić na prądzie? Prezentujemy kilka wskazówek

Chcesz zaoszczędzić? Te urządzenia pochłaniają najwięcej prą...

Ceny prądu 2019: Podwyżka nawet o 30 procent?

Wcześniejsze informacje wskazywały na to, że podwyżka cen prądu może wynieść nawet 30 proc. - URE potwierdza - cztery wnioski o zgodę na nowe cenniki za prąd na przyszły rok wpłynęły w terminie - informował niedawno Dziennik Gazeta Prawna. O najwyższe wzrosty cen energii elektrycznej wnioskowały firmy, które więcej energii sprzedają, niż produkują, przez co muszą kupować energię w hurcie.

Prąd miałby podrożeć, m.in. ze względu na coraz wyższe ceny węgla i prawa do emisji CO2, które we wrześniu doszły do ceny 25 euro za tonę.

Ceny prądu 2019

- Do tego trzeba doliczyć rosnące ceny zielonych certyfikatów. Energetyka musi je kupować, by wywiązać się z obowiązku wspierania odnawialnych źródeł prądu. Jednak zdaniem części ekspertów korelacja cen prądu w hurcie z tymi czynnikami jest luźna, a stawki i tak by wzrosły, bo w zdominowanej przez państwo branży nie ma zdrowej konkurencji - pisze DGP.

Podwyżki cen prądu 2019: Minister Tchórzewski zapowiada rekompensaty

We wtorek minister energii Krzysztof Tchórzewski odniósł się do planowanych podwyżek cen prądu. Zapowiedział, że rząd w 100 procentach zrekompensuje wzrosty cen energii elektrycznej wszystkim gospodarstwom domowym, niezależnie od ich dochodu.

- Praktycznie ma to wyglądać tak, że rachunek się nie zmieni, rozliczenia będą dokonywać dostawcy. To będą dopłaty, które zostaną ujęte w budżecie, powstanie fundusz, z którego to będzie rozliczanie - mówił minister cytowany przez portal bankier.pl

Dodał także, że odbiorca zapłaci tyle samo. Minister uznał podwyżki cen prądu za niesłuszne. Jego zdaniem nie są one "podyktowane żadnymi uwarunkowaniami zewnętrznymi, a jedynie wzrostem kosztów emisji CO2".

Jak pisze portal money.pl, początkowo rząd planował objęcie rekompensatami tylko te mniej zamożne gospodarstwa.

- Jednak koszt administracyjny określenia tej grupy odbiorców okazał się na tyle wysoki, że z tego pomysłu zrezygnowano - tłumaczył minister Tchórzewski.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Około 1000 stanowisk do objęcia przez PiS w województwie śląskim

PiS przejął władzę na Śląsku, gdy Wojciech Kałuża zmienił partyjne barwy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
wczoraj dostałam rachunek za prąd - 60% wzrostu ceny za energię czynną całodobową SZOK !
e
emeryt
zapomniałeś o PSL i .N
e
emeryt
Bankster Morawiecki wmawia ludziom dyrdymały, że poprzez zmniejszenie akcyzy i opłaty przejściowej ceny prądu będą bez zmian. To jest nieprawda, w grudniu zapłaciłem za prąd niecałe 250 zł (za 2 miesiące) w tym akcyza 8,80 i opłata przejściowa 13 zł. Podwyżka prawdopodobnie wyniesie ok. 30% tj. 75 zł, a zmniejszenie akcyzy o 15 zł za MWh to w moim przypadku jest 6,60 zł i zmniejszenie opłaty przejściowej z 13 zł (za 2 mce) do 1,30 to mniej o 11,70 zł - a więc rachunek jest prosty, zapłacę więcej za prąd o 56,70 zł (za 2 mce), a podwyżka zje 41% waloryzacji - i jak tu można wierzyć kłamliwym PIS-matołkom? ciekawe, że opozycja POmyleńców i KODowców siedzi cicho w sprawie zwykłych ludzi a walczy tylko o nadzwyczajną kastę sędziowską mającą po kilkanaście tysięcy zł na rękę
n
nuna53
Podwyżki będą, producenci prądu sprzedają tanio prąd w zachodnich krajach Europy, więc braki należy zedrzeć z Polaków
r
rebeliant
to jest wszystko sieczka przedwyborcza.i z tego powodu, nie wierzę w nic,co ta skorumpowana banda mówi.
P
Podpisana umowa
Ja mam pytanie,
Co z przedsiębiorcami którzy już podpisali umowy na prąd z dostawcami?
Ja, jak i wielu moich kolegów przedsiębiorców są w właśnie w takiej sytuacji.
G
Gość
VATENFALL BYŁ TANI BO OBCY A TERZ ZMOWA CE NOWA LOBBY OBCYCH KOrPO RATcji TURBINY WIATROWE I OGNIWA SŁONECZNE ZBYT MAŁO WYDAJNE LECZ REKLAMOWANE DO OBCEGO ZYSKU BRAZYLIA MA DARMOWY PROND Z TURBIN TAMY NA AMAZONCE NIEMCY I FRAN CE ELEKTROWNIE ATOMOWE bO DURZY MORZE WIENCEJ I MA RUwnieJSZE PRaWO A CO SIE ODW LECZE TO NIE UCIECZE.
Z
Z.
Bardzo bym prosił, aby Autor pochylił się nad problemem i zauważył, że w naszej aglomeracji, sprzedawcą energii elektrycznej jest Tauron Sprzedaż GZE - dostawca prądu dla >miliona indywidualnych klientów na Górnym Śląsku, a tenże Tauron Sprzedaż GZE jest (po wyroku sądu) zwolniony z zatwierdzania cen przez Prezesa URE, i 1.01.2019 może tak po prostu opublikować nową taryfę!!
Jak zwykle Ślązacy zostaną z "ręką w nocniku", ale w świat poszła informacja, że podwyżek nie będzie...
Może Autor pofatygowałby się zasięgnąć języka w Tauron Sprzedaż GZE, czy planują podwyżki i jak duże?

Z.
J
Jarek
Napiszę ironicznie, każdy wie ,że mamy gospodarkę planowa więc podwyżki cen energii elektrycznej o 30% to planowane działanie obecnego rządu. Wlasnie trwa kampania urabiania społeczeństwa więc licytuje się minister ze spółkami skarbu państwa, żenada.
d
daafom
Nie tylko w Gliwicach. Ceny za "nową energię" (nie opłaty za przesył) dla firm na Kujawach o 49%. I to się przełoży głównie na wzrost cen wszystkiego.
A jakieś tam rekompensaty dla indywidualnych odbiorców po 12 zł/m to może sobie pan minister w buty włożyć.
Ponadto dystrybutorzy gazu ostrzegają na 2019r wzrost o ok. 30%. Ktoś coś wie więcej?
G
Gostek
Bo górnik musi zarobić. Mój znajomy jest górnikiem, widziałem jego pasek 6 tys. na rękę. Za sobotę mają 300-400 zł !! Szał ludzie ....
Dodam, że jest zwykłym dołowym pracownikiem. Kopalnia KWK PNIÓWEK
m
mrwhoope
Nie jestem górnikiem, ani ze Śląska ale podobno młodzi nowi pracownicy na kopalni przy kopaniu mają 1800 zł do reki bez żadnych dodatków. I w sumie teraz to nie ma chętnych już nawet do pracy, bo na magazynie dostanie o wiele więcej na spokojnie. Przestańcie klepać utarte schematy !! Tak Górniki-prezesiki ze stażem pracy 30 lat mają pensje po 10 tysi brutto, ale ich jest w porównaniu do zwykłych górników. Pozdro
K
Krzysztof
W Gliwicach firmy już dostają potwierdzenie ze prąd od nowego roku idzie w górę o 60% wiec wszystko zdrożeje ze będziemy piszczeć ze hejjj
a
asd
Musimy rozwiązać to nierentowne górnictwo. Aby kilka tysięcy osób mogło żyć jak pączki w maśle (ŻADNA grupa zawodowa tyle nie zarabia i nie ma tylu dodatków), wszyscy mają dostawać po du**e. I nie wciskajcie bzdur typu niebezpieczna praca, ciężka praca itd. Każda praca jest niebezpieczna i ciężka (możesz zginąć przechodząc przez ulicę, może zabić cię psychiczny klient, może coś stać się twojemu podopiecznemu i reszta życia w pierdlu, itp). Nasze górnictwo jest nierentowne, zanieczyszczające i ogólnie szkodliwe dla społeczeństwa i środowiska. Skończmy w końcu z tym węglem!!!
A
Adam
Świat zapomniał o taniej, ratującej gospodarki i cywilizacje energii atomowej i dlatego świat może zginąć, zasypany węglowym pyłem i morzami niewydajnych słonecznych paneli.
Wróć na i.pl Portal i.pl